Alert

Branża informatyczna tnie emisje CO2 i przechodzi na OZE

We Francji testy Google'a zostały wstrzymane na skutek decyzji Sądu Gospodarczego w Paryżu,

We Francji testy Google'a zostały wstrzymane na skutek decyzji Sądu Gospodarczego w Paryżu / Fot: Google

Chmury Microsoft są znacznie bardziej energooszczędne pod względem emisji CO2 niż tradycyjne centra przetwarzania danych, jak wynika z badania zleconego przez giganta informatycznego.

AI tnie zużycie

Microsoft już dziś wykorzystuje sztuczną inteligencję do tego żeby ciąć koszty związane z energią elektryczną. Według analizy usługi w chmurze są o 93 procent bardziej efektywne energetycznie i nawet o 98 procent bardziej wydajne procesowo niż tradycyjne centra przetwarzania danych. Oszczędności są możliwe dzięki zastosowaniu nowoczesnych odpowiednio skonfigurowanych sprzętów i sztucznej inteligencji.

Tylko to co konieczne zostaje uruchomione

AI zarządza komputerami, które obsługują centra danych firmy, wskazując, który z serwerów ma zostać wykorzystany w danej chwili lub przy konkretnej operacji. Pozwala to wykorzystywać tylko taką moc obliczeniową jaka jest potrzebna i redukuje zużycie energii.

Zobowiązania i odpowiedzialność

Firma zobowiązała się do zwiększenia wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Takie podejście zapoczątkowało działania, których efektem jest dziś wykorzystywanie AI na potrzeby zarządzania danymi w chmurach. – Przez lata ciężko pracowaliśmy nad tym, aby nasze centra danych i usługi w chmurze były jak najbardziej wydajne. To oznaczało zaprojektowanie naszego IT z myślą o wydajności, w tym szybkość i wydajność układów, które mogą więcej oszczędzając jednocześnie energię oraz działają na zasadach open source. Po to by dzielić się osiągnięciami, wymieniać wiedzą i uczyć od innych – po to powstał projekt Open Compute zaznaczył Christian Belady, dyrektor generalny Microsoft ds. strategii rozwoju usług w chmurach w oświadczeniu firmy.

Inwestycje w OZE

Microsoft dziś realizuje projekty związane z energią odnawialną na trzech kontynentach o łącznej mocy 1,2 GW. Wspiera także projekty z zakresu zrównoważonego rozwoju. Koncern zaangażował się także w projekty związane z wykorzystaniem ogniw paliwowych, które pozwalają ograniczyć pobór energii przez firmę z sieci i bazować na własnych zasobach.

Google rośnie i też oszczędza energię

Jeśli chodzi o odnawialne źródła energii i efektywność, Google, trzeci co do wielkości dostawca usług w chmurze na rynku, również poczynił postępy. Firma twierdzi, że oprócz wykorzystania 100% energii zużywanej przez energię odnawialną, wykorzystała także machine learning do zmniejszenia ilości energii zużywanej do chłodzenia centrów danych o 40%. Eksperci Microsoft twierdzą, że wciąż są na początku zmian. Cisco szacuje, że ruch w chmurze będzie stanowił 95% całkowitego ruchu w centrum danych do 2021 r., sprawi to, że efektywność energetyczna chmury będzie jeszcze ważniejsza.

FastCompany/Agata Rzędowska


Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X