Ropa w USA staniała w tym tygodniu – do tej pory – o 3,6 proc. Będzie to już drugi z kolei tydzień zakończony zniżką notowań – podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 68,78 USD za baryłkę, po zwyżce o 13 centów. Brent w dostawach na grudzień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 79,45 USD za baryłkę, po wzroście ceny o 16 centów.
Większy od spodziewanego wzrost amerykańskich zapasów ropy wpłynął na złagodzenie napięć na rynkach paliw związanych ze „sprawą Chaszodżdżiego”. W środę amerykański Departament Energii (DoE) poinformował, że zapasy ropy wzrosły o 6,49 mln baryłek do 416,44 mln baryłek. Rynek oczekiwał wzrostu zapasów o 2,89 mln b. Zapasy te wzrosły już 4. tydzień z rzędu, a to najdłuższa seria ich wzrostu od początków 2017 r.
Zapasy ropy w hubie Cushing zwyżkowały w ub. tygodniu o 1,8 mln baryłek i przekroczyły poziom ponad 28 mln baryłek, najwyższy od prawie 4 miesięcy. Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 2,02 mln baryłek, czyli o 0,85 proc., do 234,16 mln baryłek. Dane te wpłynęły na złagodzenie obaw o relacje USA-Arabia Saudyjska związane z zaginięciem saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego.
Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że jego zdaniem Dżamal Chaszodżdżi nie żyje. Podkreślił, że reakcja USA w stosunku do Arabii Saudyjskiej prawdopodobnie będzie „bardzo surowa”, ale nadal chce wyjaśnienia, co się dokładnie stało z zaginionym dziennikarzem.
2 października publikujący m.in. w „Washington Post” Chaszodżdżi wszedł do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule, by załatwić formalności związane ze ślubem, po czym ślad po nim zaginął. Turcja podejrzewa, że krytyczny wobec rządów następcy saudyjskiego tronu dziennikarz został zamordowany w konsulacie, a jego ciało zostało stamtąd wywiezione; Rijad tym zarzutom zaprzecza.
Tymczasem już 4 listopada wejdą w życie restrykcje USA na irańską ropę. Dostawy surowca z Iranu wyniosły we wrześniu 1,72 mln baryłek dziennie, o 260 tys. b/d mniej niż w sierpniu. To ich najniższy poziom od lutego 2016 r. Na rynki dociera też mniej ropy z Wenezueli, z powodu nękającego ten kraj kryzysu gospodarczego. Ropa w USA staniała podczas poprzedniej sesji o 1,6 proc., do 68,65 USD za baryłkę. W środę surowiec stracił 3 proc.
Polska Agencja Prasowa