Cerro Dominador, bo tak nazywa się projekt, powstaje na pustyni Atacama, 60 kilometrów od Antofagasty i jest już niemal na ukończeniu. Elektrownia będzie mieć ponad 10 000 luster (heliostatów) i wieżę o wysokości 250 metrów.
Instalacje pozwolą na zasilanie energią przez 24 godziny trzystutysięcznego miasta i na magazynowanie energii na dodatkowe 17 godzin, co uczyni Cerro Dominador, najwydajniejszą elektrownią słoneczną na świecie i jedyną taką w Ameryce Łacińskiej. Chilijczycy budują ją już od 5 lat, ale przez dwa lata budowa praktycznie stała, ze względu na brak środków.
Aby ukończyć projekt trzeba zainstalować jeszcze 8000 luster.
Technologia solar power tower, na której opiera swoje działanie Cerro Dominador polega na wykorzystaniu heliostatów, które skupiać będą promienie słoneczne na centralnie zlokalizowanej wieży. Na skutek skupienia wiązki promieni, zainstalowany w wieży kolektor słoneczny podgrzeje mieszaninę azotanu, potasu i azotanu sodu i zamieni wodę w parę, która napędzi turbinę produkującą energię.
Cerro Dominador osiągnie pełną moc w 2020 roku, ponadto elektrownia już kupiła prawa do podobnego projektu, który w ciągu kilku lat ma powstać w pobliżu obecnego.
Joanna Kędzierska
