icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Kłossowski: Rynek węzłowy albo energetyka bez klientów

Zdaniem prezesa Polskich Sieci Elektroenergetycznych model rynku energii w Europie powinien ulec zmianie, albo wskutek rozwoju źródeł odnawialnych, wielka energetyka zostanie bez klientów.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne zaproponowały reformę rynku energii w kierunku rynku węzłowego, który ma odpowiedzieć na wyzwania związane z koniecznością integracji Odnawialnych Źródeł Energii (OZE).

Zdaniem prezesa PSE Eryka Kłossowskiego odpowiedzią potencjalnie mogłaby być budowa kolejnych sieci przesyłowych w celu usunięcia wszelkich ograniczeń przesyłowych. – Wybudujemy osiemnaście połączeń z Niemcami, a Polskie Sieci Elektroenergetyczne będą miały CAPEX (wydatki kapitałowe – przyp. red.) w wysokości 150 mld złotych – wyliczał.

Prezes PSE ostrzegł, że wtedy te koszty zostaną przerzucone na odbiorców, a ci „powiedzą dość” i będą inwestować we własne Odnawialne Źródła Energii i się usamodzielni. – Dzisiaj pewnie jeszcze nie jest to realne, ale za kilka lat: kto wie? – zastanawiał się Kłossowski. – Usunięcie wszystkich ograniczeń sieciowych jest możliwe tylko teoretycznie, a zatem jesteśmy skazani na rynek węzłowy – zapewnił.

– Nasz zachodni sąsiad forsuje inne podejście do rynku energii elektrycznej powiedział Tomasz Dąbrowski, podsekretarz stanu w ministerstwie energii. – Sama kwestia dużej ilości źródeł odnawialnych musi zostać w tym systemie rozwiązana. W systemie niemieckim sprawa sprowadza się do tego, że traderzy zawierają transakcje, a operatorzy muszą sobie radzić. Transakcje te odbywają się na koszt kogoś innego, niż uczestnicy tych transakcji – ocenił. – Przepisy unijne tego na razie nie dostrzegają, ale miejmy nadzieję, że to się niebawem zmieni.

Niemcy płacą miliard euro rocznie za stabilizację OZE. Polacy mają lepszy pomysł

Zdaniem prezesa Polskich Sieci Elektroenergetycznych model rynku energii w Europie powinien ulec zmianie, albo wskutek rozwoju źródeł odnawialnych, wielka energetyka zostanie bez klientów.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne zaproponowały reformę rynku energii w kierunku rynku węzłowego, który ma odpowiedzieć na wyzwania związane z koniecznością integracji Odnawialnych Źródeł Energii (OZE).

Zdaniem prezesa PSE Eryka Kłossowskiego odpowiedzią potencjalnie mogłaby być budowa kolejnych sieci przesyłowych w celu usunięcia wszelkich ograniczeń przesyłowych. – Wybudujemy osiemnaście połączeń z Niemcami, a Polskie Sieci Elektroenergetyczne będą miały CAPEX (wydatki kapitałowe – przyp. red.) w wysokości 150 mld złotych – wyliczał.

Prezes PSE ostrzegł, że wtedy te koszty zostaną przerzucone na odbiorców, a ci „powiedzą dość” i będą inwestować we własne Odnawialne Źródła Energii i się usamodzielni. – Dzisiaj pewnie jeszcze nie jest to realne, ale za kilka lat: kto wie? – zastanawiał się Kłossowski. – Usunięcie wszystkich ograniczeń sieciowych jest możliwe tylko teoretycznie, a zatem jesteśmy skazani na rynek węzłowy – zapewnił.

– Nasz zachodni sąsiad forsuje inne podejście do rynku energii elektrycznej powiedział Tomasz Dąbrowski, podsekretarz stanu w ministerstwie energii. – Sama kwestia dużej ilości źródeł odnawialnych musi zostać w tym systemie rozwiązana. W systemie niemieckim sprawa sprowadza się do tego, że traderzy zawierają transakcje, a operatorzy muszą sobie radzić. Transakcje te odbywają się na koszt kogoś innego, niż uczestnicy tych transakcji – ocenił. – Przepisy unijne tego na razie nie dostrzegają, ale miejmy nadzieję, że to się niebawem zmieni.

Niemcy płacą miliard euro rocznie za stabilizację OZE. Polacy mają lepszy pomysł

Najnowsze artykuły