Źródła Interfaxu podają, że dostawy z Turkish Stream do Europy mogłyby ruszyć dopiero po styczniu 2021 roku, jeśli do tego czasu powstanie odnoga europejska, która stoi pod znakiem zapytania.
Interfax podaje, że źródła na Bałkanach przekonują o tym, że odnoga europejska gazociągu Turkish Stream z Rosji do Turcji nie powstanie przed styczniem 2021 roku. Oznacza to, że powstanie najwcześniej rok po planowanym uruchomieniu gazociągu tureckiego.
Odnoga pod znakiem zapytania
Nadal nie jest znany model finansowania rozważanej odnogi. Nie wiadomo również, czy zgodzi się na niego Komisja Europejska, która w przeszłości zablokowała budowę gazociągu z Rosji do Bułgarii o nazwie South Stream przez niezgodność projektu z przepisami antymonopolowymi Unii Europejskiej. Zgodnie z trzecim pakietem energetycznym Gazprom nie może być jednocześnie dostawcą i operatorem gazociągu. Nie wiadomo, czy odnoga europejska Turkish Stream mogłaby powstać bez udziału Gazpromu w akcjonariacie.
Interfax/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Turkish Stream, czyli show dyktatorów bez konkretów (ANALIZA)