– Czy świadomość ekologiczna oraz umiejętność współpracy zadecydują w jakim otoczeniu przyjdzie nam żyć? O szansach i zagrożeniach dla gospodarki związanych ze zmianami klimatu dyskutowali przez dwa dni (4-5 grudnia br.), uczestnicy European Economic Congress w wersji Green (EEC Green), wydarzenia towarzyszącego Konferencji w Sprawie Zmian Klimatu COP24. Wielkie firmy zadeklarowały konkretne zobowiązania w dziedzinie zrównoważonego rozwoju. Udział w debatach wzięli przedstawiciele polskiego rządu oraz reprezentanci biznesu, eksperci i liderzy opinii. Konferencja zgromadziła blisko 1000 osób.
– Szczyt klimatyczny to bardzo ważne wydarzenie zarówno na arenie międzynarodowej, jak i dla Polski oraz regionu, dlatego naturalne jest, że Europejski Kongres Gospodarczy w wersji Green musiał pojawić się w Katowicach i stał się ważną imprezą towarzyszącą COP 24. Chcieliśmy poszerzyć obszar międzynarodowych rozmów, a jednocześnie przybliżyć tematy, które będą stanowiły o przyszłości polskiej gospodarki. Dyskusje zapoczątkowane wczoraj i dziś będziemy kontynuować w maju przyszłego roku, na Europejskim Kongresie Gospodarczym 2019 – mówi Wojciech Kuśpik, prezes Grupy PTWP, organizator EEC Green.
W trakcie EEC Green w Katowicach, światowe korporacje działające w Polsce ogłosiły zobowiązania i cele związane z realizowanymi biznesowymi strategiami zrównoważonego rozwoju.
Globalna firma 3M przedstawiła swoje cele środowiskowe w horyzoncie roku 2025 obejmujące gospodarowanie energią, wodą oraz działania edukacyjne. Już od roku 2019, jak poinformowała Gayle Schueller, Vice President & Chief Sustainability Officer w 3M, każdy z około tysiąca nowych produktów firmy (tyle wprowadza ich na rynek 3 M w ciągu roku) będzie waloryzowany ze względu na ślad, który pozostawia w środowisku naturalnym.
– 3M zdaje sobie sprawę ze znaczenia gospodarki w obiegu zamkniętym. Nowym ramom polityki zrównoważonego rozwoju w 3M przyświeca główny postulat dotyczący zastosowania osiągnięć naukowych w rozwiązaniach korzystnych dla środowiska – komentowała Schueller. – Nowy model opiera się na trzech filarach. Pierwszym jest wdrożenie nauki do gospodarki w obiegu zamkniętym. Drugim wykorzystanie nauki w walce z wyzwaniami klimatycznymi. Trzecim – jej zastosowanie w poprawie jakości życia społeczeństw i bezpieczeństwa pracowników – powiedziała na EEC Green.
– Jako świadomi wpływu na środowisko od początku naszej działalności dbamy o to, by nasze opakowania były w całości przetwarzane – mówił Frédéric Guichard, prezes Żywiec Zdrój. – Jesteśmy przekonani, że plastik nigdy nie powinien trafiać do środowiska naturalnego, dlatego będziemy działać na rzecz bardziej efektywnego systemu zbiórki butelek PET i ich recyklingu w Polsce. Zobowiązujemy się, że już w 2020 roku taka sama ilość plastiku, jaką wprowadzimy na rynek zostanie zebrana i poddana recyklingowi – zadeklarował.
Małgorzata Mika-Bryska, dyrektor ds. regulacji i relacji publicznych w Veolia Energia Polska (części francuskiej grupy aktywnej w ciepłownictwie, gospodarowaniu wodą i odpadami) poinformowała, że wśród strategicznych celów Grupy Veolia jest ograniczenie do roku 2030 emisji CO2 w sektorze energii o połowę.
Podczas sesji otwierającej konferencję EEC Green eksperci wymieniali się poglądami na temat zrównoważonego rozwoju. Silnie wybrzmiał głos, że innowacyjność w gospodarce to konieczność, a działania chroniące środowisko powinny być podejmowane już dziś.
– Koncepcja zrównoważonego rozwoju narodziła się 30 lat temu i do chwili obecnej mocno się rozwijała i ewoluowała. Odchodzenie od brudnych technologii musi być połączone z dbałością o kwestie społeczno-gospodarcze. Czasu mamy jednak coraz mniej. Jeśli chcemy zatem zacząć skutecznie działać przeciwko zmianom klimatycznym, to proces związany z Porozumieniem Paryskim nie może być wstrzymywany, a tylko przyspieszony. Stąd COP24 Katowice powinien osiągnąć swój główny cel, a mianowicie wypracować akty wykonawcze do ustaleń z Paryża – mówił Manuel Pulgar Vidal, Global Leader Climate Change WWF, President of COP20 in Peru.
Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Parlamentu Europejskiego w latach 2009-2012, prezes Rady Ministrów w latach 1997-2001, przekonywał, że w naszym własnym interesie jest odejście od węgla, ale proces ten musi następować stopniowo. – Polska będzie odchodziła od węgla, co przyznaje nawet obecny rząd. Nie możemy jednak tego robić zbyt ambitnie, bo zadusimy gospodarkę. Nie ma innej drogi niż odejście od węgla. Już nie jesteśmy w Polsce w stanie produkować tyle dobrego węgla, ile potrzebujemy. W Polsce co roku wskutek smogu umiera ok. 40 tys. osób. Odejście od wydobycia węgla o słabej jakości jest więc potrzebne – powiedział.
– Musimy zacząć działać wspólnie, nie możemy czekać. Sektor finansowy może odgrywać dużą rolę w odejściu gospodarki od węgla, nie może tego zrobić jednak samodzielnie, w ten proces powinny zaangażować się także rządy. Przejście na gospodarkę niskoemisyjną jest coraz bliżej. W minionym tygodniu Komisja Europejska przedstawiła cel, w którym 2050 r. gospodarka UE nie będzie w ogóle emitowała CO2 – mówił Leon Wijnands, Global Head of Sustainability ING Group.
– Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że dla biznesu pojęcie zrównoważonego rozwoju ma charakter nieco charytatywny. Dzisiejsza rzeczywistość mocno przeczy takim poglądom, a za kilka lat lekceważenie tego pojęcia może oznaczać eliminację z rynku. Wpłyną na to nie tylko decyzje banków czy dostawców, którzy nie będą chcieli finansować czy kooperować z „brudnym biznesem” – powiedział Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląski.
Swoimi doświadczeniami z uczestnikami konferencji EEC Green podzielił się także Marek Kamiński, polski polarnik, podróżnik i przedsiębiorca. – Kiedy chodziłem na bieguny, ekologia była tematem niszowym. Dziś dla młodych ludzi to już nie hasła, ale codzienne działania. Przejechałem elektrycznym samochodem miejskim 30 tys. km. Mieszkańcy Syberii czy Mongolii wiedzą, że spaliny samochodowe szkodzą ich zdrowiu, po Władywostoku jeździ 500 elektrycznych aut. Świadomość zmienia się w działanie. Szybki rozwój e-mobilności to kwestia 5-10 lat, także w Polsce. Prąd, w przeciwieństwie do stacji benzynowych, jest wszędzie – mówił.
Podczas sesji „Smart city i ekorozwój” Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju stwierdził, że znacznie łatwiej jest zaproponować kierunki i cele, ale znacznie trudniej jest je później wdrożyć. – Widać to po szczycie klimatycznym w Katowicach. Kiedy trzy lata temu stworzyła się szansa na porozumienie ws. klimatu, mieliśmy bardzo wielu przywódców państw światowych. Teraz, kiedy rozmawiamy, by te założenia wdrożyć, jest ciężka praca negocjacyjna, twarzy premierów, prezydentów jest znacznie mniej – powiedział.
Minister zwrócił również uwagę, że istotnym tematem w zakresie ochrony klimatu jest elektromobilność, zwłaszcza w miastach. – W przypadku samochodów osobowych wyraźnego ożywienia jeszcze nie widać – w Polsce rejestruje się 0,1 proc. elektrycznych samochodów, w Europie – 0,3 proc. W przypadku transportu publicznego zbliżamy się do 1 proc. Jeśli zrealizujemy projekt 1 tys. autobusów elektrycznych dla polskich miast, będziemy w czołówce na świecie pod względem wprowadzania do użytku autobusów elektrycznych – dodał na EEC Green minister inwestycji i rozwoju.
W pierwszym dniu konferencji EEC Green odbyła się prezentacja raportu WWF pt.: „2050 Polska dla Pokoleń”, w którym udział wzięła minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz. – Dla polskiego rządu walka o czyste powietrze jest priorytetem. Zanieczyszczenie powietrza to diagnoza, a na problem musimy patrzeć z szerszej perspektywy. Polski miks energetyczny jest trudnym miksem, ale to miks, który odziedziczyliśmy i musimy go zmieniać, podejmować nowe wyzwania, stąd poważne projekty energetyczne, ale też nowe podejście prosumenckie – argumentowała minister.
– Dokument przygotowany przez nas to rodzaj scenariusza dla przyszłych pokoleń. Pokazuje on, co trzeba zrobić, abyśmy przetrwali w dobrej kondycji – mówi Mirosław Proppé, prezes zarządu Fundacji WWF Polska.
5 grudnia 2018 roku w ramach EEC Green odbyła się sesja pt.: „Zrównoważony rozwój – najlepsze praktyki”. W jej trakcie zaprezentowano przykłady różnych działań i przedsięwzięć, które łączy dbałość o środowisko.
– Naszą ambicją jest, abyśmy byli gospodarką obiegu zamkniętego we wszystkich aspektach naszego działania. Staramy się wprowadzać wymogi dla naszych dostawców. Jeżeli nie dostosują się do nich, to nie mogą być naszymi dostawcami. Ludzie są m.in. zainteresowani panelami słonecznymi, które oferujemy. Badania wykazują, że ludzie w Polsce nie chcą marnować rzeczy i wolą dać „drugie życie” różnym produktom – mówiła Carolina Garcia Gomez CEO IKEA Retail Poland.
Drugiego dnia konferencji EEC Green dyskutowano także m.in. o kryzysie wodnym, gospodarce obiegu zamkniętego oraz innowacjach dla zrównoważonego rozwoju. Uczestnicy debaty o przyczynach i skutkach kryzysu wodnego, sytuacji hydrologicznej świata, Europy i Polski, zastanawiali się m.in. nad tym, jak zmiany klimatu, działalność człowieka i inne czynniki wpływają na stan zasobów wodnych.
– Jedną z kluczowych kwestii jest dbałość o system przesyłający wodę – powiedział Yakov Hadas-Handelsman, ambasador, specjalny wysłannik Izraela ds. zrównoważonego rozwoju i zmian klimatu. – Państwo żydowskie dotyka niedostatek wód. Zasoby są niewielkie, aż 60 proc. powierzchni kraju to tereny pustynne. W ubiegłym roku poziom wody w Jeziorze Tyberiadzkim, głównym zbiorniku wody pitnej dla Izraela, był najniższy od stu lat. Stąd nasza dbałość o system przesyłowy. Z naszych danych wynika, że Izrael traci w czasie transportu najmniej wody wśród wszystkich państw – tłumaczył.
W trakcie sesji „Efektywna energia. Innowacje dla klimatu” Mariusz Kondraciuk, dyrektor branży Energy Management w Siemens mówił, że musimy mieć świadomość, że straty w sieciach energetycznych nie są liniowo proporcjonalne i kluczowe dla podnoszenia efektywności energetycznej jest więc zagęszczanie linii energetycznych. – Im płynie w sieci więcej energii, tym nieproporcjonalnie więcej strat się tam generuje. Sposobem na ograniczenie strat jest więc zagęszczenie sieci. operatorzy sieci mają tego świadomość również w Polsce, czego przykładem są inwestycje, które realizują obecnie Polskie Sieci Energetyczne, z perspektywą sięgającą do 2025 roku – mówił.
Kolejny z wniosków, które silnie i jednoznacznie wybrzmiały na konferencji EEC Green dotyczył smogu. Zdaniem specjalistów tylko wspólne działanie – samorządów, organizacji pożytku publicznego i mieszkańców może przynieść realne efekty.
– Mamy problem z niską emisją, bo to jest główne źródło zanieczyszczenia powietrza – czyli to, co się wydostaje z domowych palenisk. Niska emisja – spalanie węgla, drewna, złej jakości paliw – tłumaczył Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego. – W Polsce jesteśmy mistrzami tworzenia niedoskonałego prawa. Od zeszłego roku teoretycznie nie można sprzedawać kotłów, które nie spełniają standardów emisyjnych. Natomiast w praktyce te urządzenia trafiają na rynek – dodał.
Podczas sesji „Smog – wspólny problem”, wskazywano, że nie mamy już czasu i musimy jak najszybciej wdrażać rozwiązania antysmogowe. – Europa Zachodnia walczy głównie ze smogiem komunikacyjnym. Jeżeli my uporamy się ze smogiem, będącym konsekwencją ogrzewania budynków, a w tym czasie elektromobilność z Zachodu „wypchnie” na nasze drogi mnóstwo starych diesli, to będą kolejne problemy – zaznaczył Marcin Lewenstein z InnoEnergy.
– Polskie firmy uczestniczą już w całym łańcuchu dostaw dla energetyki wiatrowej a ich udział w realizowanych inwestycjach powinien wyraźnie wzrosnąć wraz ze wzrostem inwestycji wiatrowych w Polsce – ocenił w trakcie EEC Green Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. – Dziś w Polsce funkcjonuje około 100 przedsiębiorstw, które produkują elementy dla energetyki wiatrowej. Ich produkcja zaspokaja około 50 proc. całości realizowanych u nas inwestycji. Wraz z rozwojem energetyki wiatrowej ten udział może znacznie wzrosnąć. Zwłaszcza, że obecnie produkcja polskich firm trafia głównie na eksport – stwierdził.
EEC Green towarzyszyły wydarzenia specjalne, wśród nich m.in. podpisanie przez Dalkię i spółkę Beskid Żywiec umowy ramowej o współpracy na rzecz walki o czyste powietrze w Mieście Żywcu i na Żywiecczyźnie, prezentacja raportu WWF „2050 Polska dla Pokoleń” oraz prezentacja wyprawy NO TRACE EXPEDITION 2018 NTE Marka Kamińskiego, polskiego polarnika, podróżnika i przedsiębiorcy.
W drugim dniu konferencji pokazano m.in. raport „Zamknięty obieg – otwarta szansa”, przedstawiający najnowsze rozwiązania zapobiegania wyczerpaniu się zasobów naturalnych Ziemi oraz emisji CO2. Podczas EEC Green Innovation zaprezentowały się również start-upy specjalizujące się w innowacjach prośrodowiskowych.