Zbliża się termin uzgodnienia ostatecznego odejścia Niemiec od energetyki węglowej. Die Welt dotarł do proponowanych dat.
Dziennik podaje, że stanie się to między 2035 a 2040 rokiem, pierwsze zostaną zamknięte elektrownie i kopalnie w zachodnich Niemczech, a później we wschodnich.
Z kolei cytowany przez dziennik Die Zeit premier Saksonii-Anhalt Reiner Haseloff z CDU poinformował po spotkaniu z kanclerz Angelą Merkel, że rząd federalny zapewnił węglowym landom środki na odejście od węgla.
Haseloff wyraził zadowolenie z rezultatu rozmów: – Wszyscy mamy interes w tym, żeby osiągnąć kompromis, który uspokoi nastroje społeczne – powiedział.
Die Welt/Die Zeit/Michał Perzyński