Skala problemu przerw w dostawach prądu jest coraz większa. Dowodem na to są wskaźniki monitorujące interwały energii elektrycznej, które znów są wyższe niż w ubiegłym roku.
Powodem tego typu awarii jest wykorzystanie przestarzałych i nieodpowiednich słupów energetycznych. Statystyki z 2013 roku pokazują, że w gorszej sytuacji energetycznej niż Polska, są jedynie Ukraina i Łotwa. W skali krajowej najgorzej wypada województwo wielkopolskie, w którym prąd wyłączany jest łącznie na 7 godzin w ciągu roku. W centralnej Polsce nie jest lepiej – przerwy w dostawach prądu trwają rocznie około 6 godzin. Rozwiązaniem tego problemu są kompozytowe słupy energetyczne, które dzięki dużej elastyczności oraz odpowiednim parametrom są w stanie przenieść zwiększone obciążenia dynamiczne, co może uchronić sieci przed uszkodzeniem.
– Chcemy w końcu położyć kres nagminnym przerwom w dostawach prądu. Sieci energetyczne naszego kraju są w opłakanym stanie, co pod względem jakości infrastruktury przesyłowej stawia Polskę w ogonie państw europejskich. Niepokojący jest też niski poziom bezpieczeństwa użytkowników energii elektrycznej, ściśle związany z ciągłym użytkowaniem przestarzałych i wadliwych słupów. Stały i bezpieczny przepływ prądu to dla współczesnej gospodarki absolutna podstawa. Na szczęście, dostępna jest już technologia kompozytowa, która jest w stanie zapewnić nam bezawaryjne dostawy energii. Słupy kompozytowe – ze względu na szereg swoich zalet – są gwarantem bezpiecznego i niezakłóconego przepływu prądu – mówi Zbigniew Szkopek, prezes Alumast SA.