Firma Lithium Australia ogłosiła udoskonalenie swojej technologii wytwarzania fosforanu litu z odpadów wydobywczych. Otwiera to drogę do produkcji baterii litowo-jonowych o znacznie lepszej wydajności i po niższych kosztach.
Pierwsze wzmianki na temat tej rewolucyjnej metody pojawiły się w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy australijski koncern ogłosił opracowanie technologii uzyskiwania fosforanu litu z odpadów kopalnianych. Była to pierwsza na świecie tego typu próba zakończona sukcesem. Dzięki temu skomplikowane procesy wytwarzania węglanów i wodorotlenków litu nie są już konieczne przy produkcji baterii. Ówczesny produkt końcowy był jednak zanieczyszczony związkami siarki, potasu i sodu, dlatego teraz wzbogacono całą procedurę o nowatorską metodę rafinacji. Poprzez uzyskanie bardzo wysokiej czystości, znacząco poprawiono wydajność produkowanych baterii.
zawartość poszczególnych zanieczyszczeń w procentach | |||
potas (K) | sód (Na) | siarka (S) | |
metoda pierwotna | 0,25-0,35 | 0,15-0,25 | 0,51-0,57 |
metoda nowa z rafinacją | 0,008 | 0,005 | 0,027 |
Tab.1. Wpływ rafinacji na czystość związku.
Rozwój tej technologii jest opłacalny głównie ze względów ekonomicznych. Zaprezentowana metoda nie wymaga wytwarzania węglanów i wodorotlenków litu, co pochłaniało największe nakłady pieniężne w całym procesie produkcji. Nie bez znaczenia jest również zmniejszona liczba procesów. Dyrektor zarządzający Lithium Australia Adrian Griffin skomentował: “Efektywność procesu jest kluczowa dla obniżenia kosztów w przemyśle bateryjnym. Trafiliśmy w dziesiątkę, używając odpadów jako surowca i ograniczając liczbę procesów wymaganych do produkcji wysokojakościowych komponentów baterii. Wspólna praca nad rozwojem z naszym partnerem technologicznym ANSTO Minerals wciąż dostarcza świetne wyniki badań dla firmy. Nasze procesy technologiczne mają też duży potencjał dla przemysłu solanek litowych i liczymy na współpracę w tym sektorze“
Wbrew pozorom osiągnięcie australijskich naukowców może mieć duży wpływ na wiele sektorów gospodarki. Poza standardowym wykorzystaniem w przemyśle elektronicznym, może odegrać istotną rolę w energetyce i transporcie. W ostatnich latach wzrasta popularność bateryjnych magazynów energii połączonych z odnawialnymi źródłami energii, a uważane za przyszłość samochody elektryczne wciąż borykają się z problemem zbyt małego zasięgu. Z tych właśnie przyczyn badania nad rozwojem baterii cieszą się coraz większym zainteresowaniem na świecie.
Argus/Radosław Muszyński