Polska, Węgry i Czechy obchodziły niedawno 20. rocznicę wejścia w szeregi Sojuszu Północnoatlantyckiego. Zdaniem dr hab. Tomasza Aleksandrowicza, prof. Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, mimo pojawiających się w ostatnich latach różnic zdań wśród państw członkowskich, NATO wciąż jest najsilniejszym paktem militarno – politycznym na świecie.
– NATO jest organizacją o charakterze polityczno – wojskowym. – Ma znaczenie polityczne w obszarze bezpieczeństwa pozamilitarnego, jak i oczywiście czysto militarne. Jeśli chodzi o strukturę polityczną to zasady wyznawane przez Sojusz, dotyczą przestrzegania reguł demokratycznego państwa prawa, w szczególności, jeśli chodzi o cywilną kontrolę nad armią. W tej kwestii widać jednak ostatnio problemy, czego przykładem były wydarzenia w Turcji, po nieudanym puczu i próbie obalenia prezydenta Erdogana – powiedział Aleksandrowicz. Mimo to NATO jest najsilniejszym w świecie sojuszem w sferze militarnej jak i politycznej i nie przestaje nim być ze względu na swoje problemy – zakończył Aleksandrowicz.
Ostatnie lata pokazały, że w obszarze bezpieczeństwa pozamilitarnego, rośnie znacznie bezpieczeństwa energetycznego.
– Bezpieczeństwo państwa musi być traktowane kompleksowo, coraz częściej używa się pojęcia bezpieczeństwa zintegrowanego. Widać to na przykładzie wojny hybrydowej. Zgodnie z doktryną Gierasimowa, zakłada ona użycie armii zaledwie w 1/4 podejmowanych działań. Pozostała część z nich ma charakter pozamilitarny. Doktryna zakłada, że jednym z celów jest także naruszenie bezpieczeństwa energetycznego przeciwnika.