– Proces koncesyjny powinien przebiegać tak, by móc co najmniej utrzymać produkcję gazu na pewnym poziomie. PGNiG potrafi wydobywać gaz za granicą, gdzie zatrudnia tysiące ludzi, ale powinniśmy to samo robić w kraju. Teraz czekamy na 26 koncesji.-powiedział Piotr Woźniak Prezes Zarządu, PGNiG S.A podczas Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego w Gdańsku. Patronem medialnym wydarzenia jest BiznesAlert.pl.
W kontekście respektowania wdrażania unijnego prawa, Piotr Woźniak powiedział, że nie uciekniemy od regulacji europejskich, ani dobrych, ani złych. – Ważne jest to, w jaki sposób wykonujemy te regulacje. W Polsce dobijamy do docelowego modelu rynku gazu, ale nie mamy jeszcze wystarczająco zdywersyfikowanych źródeł dostaw, ale to się zmieni. Rynek gazu rośnie wyjątkowo dynamicznie – powiedział. Przyczyniają się do tego nowe projekty gazowe, jak kogeneracja czy ZEDO ( Zespół Elektrowni Dolna Odra).
-Musimy zadbać o to, by regulacje wykorzystywać na naszą korzyść. Przykładem złego wpływu regulacji był skokowy wzrost ceny emisji dwutlenku węgla, co spowodowało reakcję polityków, dalej obserwujemy efekty tych zmian, a są to zmiany na gorsze. Chcemy stworzyć połączenie z Norwegią, co realizujemy zgodnie z regulacjami europejskimi – podkreślił.
Wskazał, że regulatorzy to nie tylko URE, dla PGNiG najważniejszy jest urząd koncesji. – Proces koncesyjny powinien przebiegać tak, by móc co najmniej utrzymać produkcję gazu na pewnym poziomie. PGNiG potrafi wydobywać gaz za granicą, gdzie zatrudnia tysiące ludzi, ale powinniśmy to samo robić w kraju. – Teraz czekamy na 26 koncesji. Nie chcemy być w takiej pozycji jak Francja i Niemcy, które zakazały poszukiwania i wydobywania węglowodorów w kraju. Potrzeby rynku powinny być uwzględniane, korzystajmy z naszych źródeł, dopóki to jest możliwe. Urząd koncesyjny musi nadążyć za potrzebami sektora, nie odwrotnie. To jest paląca potrzeba, potrzebujemy sprawnego urzędu koncesyjnego. Powstała Polska Agencja Geologiczna, która miała przyspieszyć ten proces, ale tak się nie stało. Gaz zagnieździ się na stałe w sektorze wytwarzania energii elektrycznej, między innymi ze względu na unijne regulacje – podkreślił.