icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Woźniak: Energetyka coraz częściej sięga po gaz. Chcemy więcej niż 27 mld m sześć. rocznie

– Energetyka coraz częściej sięga po gaz z różnych powodów, tym ważniejsze są cele grupy PGNiG. Ryzyko dostaw gazu ze wschodu zawsze było wysokie, a kolejne rządy nie chciały skumulować tych obaw – powiedział prezes PGNiG Piotr Woźniak na IX Europejskim Kongresie Gospodarczym.

Na początku prezes PGNiG przyznał, że spółka nieco dłużej pracowała nad swoją strategią, ale jeszcze wtedy nie było PEP2040. – Po publikacji PEP2040 nie znaleźliśmy sprzeczności między naszą strategią, a planami rządu. To, że taki dokument jest potrzebny jest dla nas bezdyskusyjne, chociaż to, co do tej pory w nim znaleźliśmy jest poza naszą ambicją. W 2040 roku w Polsce będzie zużywane 27 mld m sześc. gazu, chcielibyśmy, by to było o wiele więcej – powiedział prezes PGNiG.

– Energetyka coraz częściej sięga po gaz z różnych powodów, tym ważniejsze są cele grupy PGNiG. Ryzyko dostaw gazu ze wschodu zawsze było wysokie, a kolejne rządy nie chciały skumulować tych obaw. Nie chodzi tu o kierunek, tylko o partnerów. Teraz możemy o wiele łatwiej planować. Ktokolwiek twierdzi, że Polska jest niezależna od dostaw gazu, błądzi; nie posiadamy tyle źródeł, by być niezależnym. Musimy mieć wiarygodnych parnterów do importu, częściowo ich mamy, częściowo nie. Po 2022 roku nasza sytuacja będzie o wiele lepsza, ponieważ wtedy wygasa nasz kontrakt z Gazpromem. Od tej pory do Świnoujścia sprowadzane będzie LNG, budujemy portfel gazociągowy, przede wszystkim będą to źródła norweskie. Obejmujemy kolejne koncesje na Morzu Północnym. Chcemy ten gaz pompować do gazociągu Baltic Pipe – mówił Woźniak.

– Każdy robi korekty w strategii, mimo że jej cele są ponadczasowe. Kadencje są ulotne, a cele powinny być realizowane. Po tym, co zostawimy następcom, nie będzie trzeba radykalnie zmieniać strategii. Jeśli chodzi o wydobycie gazu w kraju, nie spodziewaliśmy się, że będziemy się spotykać z takim trudem przy otrzymywaniu koncesji. Te złoża kontrolujemy w pełni, nie ma tu powodów, by wystąpiła jakakolwiek przerwa w dostawach. Dlatego przerwy w przyznawaniu koncesji są niedopuszczalne. Oczekujemy, by to parlament porządkował kwestie koncesji, by były one jednoznaczne dla wszystkich firm – zakończył swoje wystąpienie prezes PGNiG Piotr Woźniak.

 

– Energetyka coraz częściej sięga po gaz z różnych powodów, tym ważniejsze są cele grupy PGNiG. Ryzyko dostaw gazu ze wschodu zawsze było wysokie, a kolejne rządy nie chciały skumulować tych obaw – powiedział prezes PGNiG Piotr Woźniak na IX Europejskim Kongresie Gospodarczym.

Na początku prezes PGNiG przyznał, że spółka nieco dłużej pracowała nad swoją strategią, ale jeszcze wtedy nie było PEP2040. – Po publikacji PEP2040 nie znaleźliśmy sprzeczności między naszą strategią, a planami rządu. To, że taki dokument jest potrzebny jest dla nas bezdyskusyjne, chociaż to, co do tej pory w nim znaleźliśmy jest poza naszą ambicją. W 2040 roku w Polsce będzie zużywane 27 mld m sześc. gazu, chcielibyśmy, by to było o wiele więcej – powiedział prezes PGNiG.

– Energetyka coraz częściej sięga po gaz z różnych powodów, tym ważniejsze są cele grupy PGNiG. Ryzyko dostaw gazu ze wschodu zawsze było wysokie, a kolejne rządy nie chciały skumulować tych obaw. Nie chodzi tu o kierunek, tylko o partnerów. Teraz możemy o wiele łatwiej planować. Ktokolwiek twierdzi, że Polska jest niezależna od dostaw gazu, błądzi; nie posiadamy tyle źródeł, by być niezależnym. Musimy mieć wiarygodnych parnterów do importu, częściowo ich mamy, częściowo nie. Po 2022 roku nasza sytuacja będzie o wiele lepsza, ponieważ wtedy wygasa nasz kontrakt z Gazpromem. Od tej pory do Świnoujścia sprowadzane będzie LNG, budujemy portfel gazociągowy, przede wszystkim będą to źródła norweskie. Obejmujemy kolejne koncesje na Morzu Północnym. Chcemy ten gaz pompować do gazociągu Baltic Pipe – mówił Woźniak.

– Każdy robi korekty w strategii, mimo że jej cele są ponadczasowe. Kadencje są ulotne, a cele powinny być realizowane. Po tym, co zostawimy następcom, nie będzie trzeba radykalnie zmieniać strategii. Jeśli chodzi o wydobycie gazu w kraju, nie spodziewaliśmy się, że będziemy się spotykać z takim trudem przy otrzymywaniu koncesji. Te złoża kontrolujemy w pełni, nie ma tu powodów, by wystąpiła jakakolwiek przerwa w dostawach. Dlatego przerwy w przyznawaniu koncesji są niedopuszczalne. Oczekujemy, by to parlament porządkował kwestie koncesji, by były one jednoznaczne dla wszystkich firm – zakończył swoje wystąpienie prezes PGNiG Piotr Woźniak.

 

Najnowsze artykuły