Francuski dziennik Le Figaro potwierdza możliwość opóźnienia projektu Nord Stream 2 z powodu braku decyzji Danii odnośnie budowy odcinka na jej wodach terytorialnych.
– Gazprom czeka już dwa lata na zielone światło Danii – czytamy w dzienniku. – Ta przeszkoda może opóźnić „faraoński” projekt wart około 10 mld euro, który miał być pierwotnie ukończony w grudniu 2019 roku i została już położona ponad połowa rur jego dwóch nitek.
Według Le Figaro Duńczycy wahają się w sprawie Nord Stream 2 ze względu na nielegalną aneksję Krymu przez Rosję i jej dalsze agresywne działania na Ukrainie, które skłoniły ich do postawy bardziej asertywnej niż w przypadku działającego już Nord Stream 1, w przypadku którego zgoda została udzielona bez przeszkód.
Le Figaro/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Nord Stream 2 jest opóźniony. Potwierdzają to dokumenty