(Reuters/Bloomberg/Rigzone/Teresa Wójcik)
Wczoraj norweski minister ropy, gazu i energii Tord Lien powiedział dziennikarzowi Reutersa w kuluarach konferencji energetycznej w Oslo, że przemysł naftowy Norwegii zmniejszy wydatki na inwestycje w większym stopniu niż dotychczas przewidywano. Spadek cen ropy na rynku światowym zmusza firmy naftowe do dużej ostrożności w wydatkach inwestycyjnych.
Norweski przemysł naftowy przewidział do niedawna, że spadek inwestycji w 2015 r. wyniesie 10,9 proc. w stosunku do 2014 r. Rok bieżący wyróżnił się rekordowym poziomem inwestycji, na które przeznaczono 221 mld koron norweskich (32,67 mld dol.). Firmy naftowe na norweskim szelfie kontynentalnym, w tym firmy należące do Statoil, zapowiedziały już cięcia kosztów i redukcję zatrudnienia.
