Rząd rozpoczął prace nad Polityką Energetyczną Polski do 2050 roku. Ma ona uwzględniać założenia polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Ta z kolei wymusza pełną dekarbonizację przemysłu, co poważnie zagrozi wzrostowi gospodarczemu kraju. Dlatego Polska musi wypracować własne rozwiązania, niezależne od tej polityki. Przedstawiam listę problemów, do których powinien odnosić się wspomniany dokument.
Polityka Energetyczna Polski powinna zakładać poprawę innowacyjności oraz wydajności polskiej energetyki. W tym celu rząd powinien inwestować w modernizację infrastruktury i dostarczanie nowych mocy. Za takim rozwiązaniem optuje także Polski Komitet Energii Elektrycznej. Jednocześnie słusznie wskazuje, że plan musi wziąć pod uwagę skutki dekarbonizacji dla polskiego przemysłu.
Zgadzam się, że nie możemy sobie pozwolić na nieracjonalną politykę klimatyczną kosztem polskiej energetyki i przedsiębiorców. Dlatego, według mnie, Polityka Energetyczna Polski do 2050 roku powinna zakładać rozwiązania niwelujące negatywny wpływ założeń polityki klimatycznej Unii Europejskiej na rozwój polskiego przemysłu, który w obecnej sytuacji jest celem priorytetowym, ważniejszym od celów wspomnianej agendy. W ramach Polityki Energetycznej Polski do 2050 nasz rząd nie powinien przyjmować nowych zobowiązań odnośnie celów redukcji emisji. Polska jest w zakresie realizacji obecnych zobowiązań liderem i może zadowolić się osiągniętym już sukcesem. Nie powinna jednocześnie wiązać sobie rąk nowymi zobowiązaniami długoterminowymi. Pozwoli to na elastyczne dostosowanie sektora energetycznego do zmieniających się warunków ekonomicznych, przez co poprawi się jego konkurencyjność.
Założenia PEP2050 powinny uwzględniać poniższe kwestie:
1. Plan modernizacji polskiej elektroenergetyki
Ministerstwo Gospodarki przedstawiło sprawozdanie, z którego wynika, że pierwsze deficyty mocy mogą pojawić się już w latach 2016-17. Polska potrzebuje programu inwestycji w sektor elektroenergetyczny, który pozwoli pozyskać nowe moce. Być może niezbędne będzie powołanie w tym celu odpowiedniego wehikułu. Inwestycje można realizować także w ramach istniejących instrumentów, jak Polskie Inwestycje Rozwojowe.
2. Program inkubacji rozwoju sektora gazu łupkowego
Państwo polskie jest głównym animatorem polskiego programu rozwoju tego sektora. Głównymi motorami napędowymi są po stronie polskiej PGNiG oraz PKN Orlen. Polska musi tworzyć dla ich działań korzystne otoczenie polityczne i biznesowe. Politycznie, musi tworzyć osłonę dyplomatyczną w postaci sojuszy politycznych z rządami krajów przychylnych gazowi łupkowemu, jak Wielka Brytania, na rzecz lobbingu w ramach Unii Europejskiej i szerzej. W ramach PEP 2050 można zaproponować powołanie odpowiedniego organizacji konsultacyjnej „państw łupkowych” na wzór OPEC w sektorze naftowym czy GECF w sektorze gazowym. Dobre otoczenie biznesowe to proste i klarowne regulacje dla inwestorów oraz spójna polityka informacyjna na temat ich działalności w Polsce, uśmierzająca powstające napięcia społeczne. Polski rząd powinien również intensyfikować współpracę państwowych firm poszukiwawczych z partnerami zagranicznymi w celu pozyskania kapitału, know-how oraz niezbędnego sprzętu. Szczególnie ostatni element jest istotny, ponieważ polskich odwiertów jest za mało. Do tej pory nie przekroczyliśmy sumy 50-ciu. PEP 2050 musi wypracować sposób na przyspieszenie tych działań.
3. Program restrukturyzacji sektora węglowego
Sektor węglowy musi zostać zmodernizowany. Inwestycje państwa powinny służyć zwiększeniu konkurencyjności polskich kopalń. W ramach PEP 2050 Państwo polskie powinno dać ostateczną odpowiedź, jak przekształcić relacje górniczych związków zawodowych z firmami, w sposób najbardziej korzystny dla rozwoju sektora węglowego w okresie trudnych warunków ekonomicznych. Dokument powinien również zawierać rozwiązania zapobiegające masowym zwolnieniom pracowników kopalń w ramach restrukturyzacji.
4. Promocja energetyki rozproszonej jako uzupełnienia miksu energetycznego
Polska powinna nadal promować rozwój Odnawialnych Źródeł Energii. Zamiast promocji wielkich inwestycji państwowych, powinna jednak położyć nacisk na bardziej efektywny rozwój mikroinstalacji. Dostęp do nich powinien zostać zdemokratyzowany, zgodnie z ideą energetyki rozproszonej. Państwo, podobnie jak w przypadku rozwoju sektora gazu łupkowego, powinno zapewnić odpowiednie otoczenie prawne ułatwiające stawianie mikroinstalacji obywatelom, dzięki czemu ci staną się prawdziwymi prosumentami. Sektor odnawialny powinien w ramach PEP 2050 rozwijać się naturalnie, zgodnie z zapotrzebowaniem rynku.
5. Mapa drogowa polskiego programu atomowego
Z polityki obecnego rządu wynika, że program atomowy zostanie zawieszony. PEP 2050 musi dać jasną odpowiedź na pytanie czy i kiedy zostanie reanimowany. Polska powinna ustalić lokalizację rodzimego obiektu atomowego oraz krótką listę projektów regionalnych w które chce się zaangażować. Dokument powinien definiować które z dostępnych inwestycji leżą w kręgu zainteresowań oraz które się w nim nie znajdą i z jakiej przyczyny. Mapa drogowa powinna zawierać cezury czasowe rozwoju programu pod którymi podpisze się rząd. Powinna zawierać także program rozwoju zaplecza naukowego programu atomowego. W tym celu PEP 2050 powinien uwzględniać wsparcie rządu dla uczelni oraz współpracę z ośrodkami zagranicznymi, na przykład w ramach Grupy Wyszehradzkiej.
Polska Polityka Energetyczna 2050 powinna być ufundowana na idei racjonalnego rozwoju energetyki zgodnie z realnymi potrzebami państwa. Prognoza powinna uwzględniać cele modernizacji poszczególnych sektorów. Ewentualne zyski z ich rozwoju, jak w przypadku gazu łupkowego, powinny być kierowane w ściśle określonych kierunkach – na potrzeby sektora badań i rozwoju, modernizacji infrastruktury, obniżenia cen energii. Powinna również zakładać dywersyfikację ryzyka między państwem a inwestorem oraz skalę ich odpowiedzialności za określone inwestycje.
Państwo polskie bierze pełną odpowiedzialność za swoją politykę energetyczną i nie może zrezygnować z jej realizacji. W innym wypadku ta polityka jest kreowana poza Polską i następuje drenaż kompetencji w tym zakresie. Wtedy politykę energetyczną, nie zawsze zgodnie z polskim interesem, kreują organizacje ponadnarodowe lub działające w ich ramach lobby poszczególnych państw lub firm. Ponadto, brak określonej polityki energetycznej w Polsce tworzy próżnię w której może funkcjonować polityka innych państw, rzadko z korzyścią dla naszego kraju. Dlatego Polska musi jasno określić długoterminowe cele swojej polityki energetycznej oraz szczegółowe, krótkoterminowe programy jej realizacji. Zaproponowane przeze mnie rozwiązania to jedynie skromny wstęp do rozważań na temat Polityki Energetycznej Polski 2050.