Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej, Marosz Szefczovicz miał zaproponować termin rozmów z Rosją i Ukrainą na temat umowy na tranzyt gazu. Według źródeł Wiedomosti, do spotkania miałoby dojść 16 września w Brukseli.
Wspomnianą datę Szefczovicz miał zaproponować 22 lipca w piśmie wysłanym do rosyjskiego ministra energetyki, Aleksandra Nowaka. Istnienie listu miało potwierdzić Wiedomostiom źródło zbliżone do stron rozmów oraz jeden z urzędników federalnych.
– Mam nadzieję, że po ogłoszeniu w ten weekend wyników wyborów parlamentarnych (na Ukrainie – przyp. red.) szybko zostanie powołany nowy rząd i zostanie wskazane, który z jego członków będzie prowadził rozmowy trójstronne w imieniu strony ukraińskiej – miał napisać wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.
Przedstawiciele Komisji Europejskiej oraz ukraińskiego rządu nie odpowiedzieli na pytania Wiedomosti. Natomiast rosyjskie ministerstwo energetyki, Gazprom oraz Naftogaz odmówiły komentarza w tej sprawie.
W 2019 roku wygasa umowa tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy. Dla Kijowa ma ona kluczowe znaczenie, ponieważ dzięki opłatom przesyłowym, do ukraińskiego budżetu trafia rocznie ok. 3 mld dolarów, co odpowiada ok. 3 proc. tamtejszego PKB. W przeszłości Gazprom nie wykluczał, że nie przedłuży kontraktu tranzytowego. W 2018 roku Rosja eksportowała 201,7 mld m sześc. gazu, z czego 86,8 mld m sześc. (ok. 43 procent) zostało dostarczone przez terytorium Ukrainy.
Wiedomosti/Piotr Stępiński
