Bezpieczeństwo

Jakóbik: Jak się człowiek z 5G spieszy, to się diabeł cieszy

Maszt telekomunikacyjny. Fot. Pxhere

Maszt telekomunikacyjny. Fot. Pxhere

Kraje zachodnie jeszcze nie rozstrzygnęły czy dopuścić Huawei do technologii 5G, a Chińczycy już ogłaszają prace nad technologią 6G. Polska nadal nie zdecydowała, ale nie powinna się zanadto spieszyć – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Spieszyć się powoli

Na razie tylko Telstra i Optus oferują usługi 5G. Jednak według portalu The Logic istnieje mała grupa firm pracujących już nad technologią 6G, w której znalazło się Huawei. Pracuje nad tymi rozwiązaniami w Kanadzie i rozmawia na ten temat z tamtejszymi naukowcami. To jednak pieśń przyszłości. Według Yanga Chaobina 6G nie będzie gotowe przed 2030 rokiem. Huawei w Polsce przekonuje, że nie warto czekać. Okazją do dyskusji na ten temat będzie panel Forum Ekonomicznego w Krynicy. Chińczycy są partnerem komercyjnym konferencji.

Całkiem inne podejście prezentuje Rosja, która zastrzega część częstotliwości dla wojska. Z kolei operator MTS przekonuje, że na razie nie będzie zapotrzebowania na 5G w tym kraj. Wyzwaniem byłaby także konieczność opłacenia nowej infrastruktury służącej do gromadzenia poczty głosowej i SMS-ów na mocy tak zwanego prawa Jarowaja. Rozwój 5G wiązałby się z istotnym wzrostem kosztów zapewnienia takich mocy.

Polacy również nie zdecydowali kiedy i jak szybko rozwijać sieć 5G. Politycy mają trudny orzech do zgryzienia. Polska była areną afery szpiegowskiej, która nie zdarzyła się w innym kraju europejskim. W styczniu doszło do zatrzymania dwóch osób podejrzanych o szpiegostwo na rzecz Chin. Jeden z nich to pracownik Wojskowej Akademii Technicznej, który już został zwolniony. Drugi to menadżer Huawei w Polsce, który ma wyjść z aresztu w październiku. Sprawa wymaga dalszej analizy i sugeruje raczej ostrożność niż pośpiech.

Jakóbik: Kampania wrześniowa Huawei

Dyskusja o 5G w Polsce

– Proponujemy model kompromisowy, czyli budowę wspólnej infrastruktury 5G na terenie całego kraju w pasmie 700 MHz – mówi prezes Exatela Nikodem Bończa-Tomaszewski portalowi BiznesAlert.pl. – Operatorem takiej sieci był podmiot publiczno-prywatny, czyli złożony zarówno z operatorów prywatnych, jak i firm państwowych. Liczę na to, że operatorzy będą dbali o efektywność biznesową, a obecność podmiotów publicznych pozwoli państwu zachować narzędzia oddziaływania na cyberprzestrzeń, a także zapewni infrastrukturę dla łączności kryzysowej, służb ratowniczych, wojska i policji. Zaproponowaliśmy też, by pasma 3,4-3,8 GHz, ze względu na dużą atrakcyjność komercyjną, udostępniać na zasadzie aukcji, tak jak to się dzieje obecnie.

– Jedna sieć wymaga mniejszych nakładów finansowych na jej budowę. Nasze wyliczenia mówią, że w przypadku budowy jednej ogólnopolskiej sieci w paśmie 700MHz koszt budowy wyniósłby od maksymalnie 6 mld złotych przy stawianiu wszystkiego „od zera” (model bardzo pesymistyczny) do kwoty nawet 540 mln złotych przy wykorzystaniu istniejącej sieci transportowej i stojących już nadajników. Ostatni, nie mniej ważny aspekt, to realny udział państwa w całym procesie. A dzięki temu państwo wejdzie w posiadanie konkretnych narzędzi do zapewnienia sobie i społeczeństwu cybersuwerenności w cyfrowej przestrzeni – przekonuje szef Exatela.

W rządzie polskim także trwa dyskusja na ten temat. Zwolennicy współpracy z Huaweiem przekonują, że zwolnienie aresztantów sugeruje na słaby materiał dowodowy w sprawie. Przeciwnicy bronią się twierdząc, że to nie koniec postępowania i szykują się nowe działania jesienią. Tłem pozostaje spór USA-Chiny. Amerykanie przedłużyli zwolnienie z zakazu wykorzystywania sprzętu Huawei ze względu na dużą zależność operatorów od infrastruktury tej firmy w obszarach wiejskich. Podobne problemy mogą czekać Orange Polska, które przedstawiały wspólną ofertę sprzętową użytkownikom i testowały razem 5G w Gliwicach.

5G nie wpływa na zdrowie

Warto przy tym uspokoić tych, którzy obawiają się negatywnego wpływu 5G na zdrowie. – Światowa Organizacja Zdrowia na podstawie analizy wyników ponad 25 tys. badań naukowych uznała, że nie ma wystarczających dowodów na negatywne konsekwencje zdrowotne kontaktu z polem elektromagnetycznym wytwarzanym przez urządzenia telekomunikacyjne. Jedynym potwierdzonym rezultatem jest tzw. efekt termiczny, czyli nagrzewanie się skóry i warstw powierzchownych ciała. Organizm ludzki kontroluje temperaturę ciała i reaguje na jej podniesienie, np. zwiększając przepływ krwi, co powoduje szybsze usuwanie ciepła. Ten sam mechanizm działa na przykład przy zwiększonym wysiłku fizycznym – informuje rząd RP na stronie internetowej.

RAPORT: Afera Huawei


Powiązane artykuły

Bojowy wóz piechoty ASCOD 2 oferowany państwom bałtyckim, foto: gdls.com

Brytyjski Ajax w grze o polski kontrakt na ciężki bojowy wóz piechoty

Polska rozważa zakup 700 ciężkich bojowych wozów piechoty. Mają one uzupełnić lub częściowo zastąpić obecne konstrukcje. Do grona zagranicznych oferentów...
Prezydent USA Donald Trump przemawia podczas wydarzenia w Centrum Sztuk Widowiskowych im. Johna F. Kennedy'ego w Waszyngtonie, D.C., USA. PAP/EPA

USA nie przewidują rychłego końca wojny po szczycie Trump-Putin

Sekretarz stanu USA Marco Rubio nie spodziewa się rychłego zakończenia inwazji Rosji na Ukrainę. – Kompleksowe rozwiązanie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego zajmie...
Prezydent RP Karol Nawrocki, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz i mianowany na stopień generała brygady, szef Pionu Operacyjnego ds. NATO pułkownik Mieczysław Malec, foto: PAP/Leszek Szymański

Ośmiu nowych generałów w Wojsku Polskim

W przeddzień Święta Wojska Polskiego prezydent Karol Nawrocki wręczył w Belwederze akty mianowania na stopnie generalskie ośmiu oficerom Wojska Polskiego....

Udostępnij:

Facebook X X X