EnergetykaEnergia elektryczna

Forum Energii: Francuska ścieżka do neutralności klimatycznej to lekcja dla Polski

Flaga Francji i UE / fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl

W polsko-francuskich relacjach zrobiło się ostatnio gorąco. Gdy Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział niedawno w wywiadzie, że protestujący w sprawach klimatu w Paryżu powinni się przenieść do Warszawy, bo to Polska blokuje europejskie ambicje klimatyczne – w Polsce zawrzało. Co może z tego wynikać dla Polski? – piszą analitycy Forum Energii. 

Trzy kroki transformacji energetycznej 

W analizie Znad Loary nad Wisłę. Trzy kroki w planowaniu transformacji energetycznej autorka analizy Delphine Gozillon przytacza przykład Francji jako kraju, w którym jak w soczewce widać tarcia polityczne związane z transformacją energetyczną. Ambitne cele klimatyczne i strategie napotykają opór społeczny lub nie przynoszą efektów. Wymagają korekt i zmiany podejścia. Można doszukiwać się tu niestabilności, ale można też znaleźć inspirującą próbę zarządzania konfliktem interesów i tworzenia polityk publicznych.

Może wydawać się, że Francja i Polska nie mają nic wspólnego w dziedzinie energetyki, ale to nieprawda. Tak jak Polska aktualnie opiera swój system na węglu, tak Francja utrzymuje go na atomie. I tu i tu tempo rozwoju OZE nie jest zadowalające. Francja wydaje się być bogatsza o doświadczenia z 2018 roku i wyciąga z nich wnioski. Polska może skorzystać z doświadczeń francuskich i wyciągnąć dla siebie wnioski ograniczając ryzyko protestów – podkreśla autorka analizy Delphine Gozillon.

Kiedy toczy się dyskusja o ograniczeniach konwencjonalnej energetyki i kryzysie klimatycznym, warto sprawdzić jak sobie radzą sąsiedzi. Ważne jest, aby ambitne cele środowiskowe nie wypychały na margines uboższych obywateli. Przemyślane i ukierunkowane narzędzia wsparcia mogą pozwolić ich ochronić. Transformacja energetyczna to duża zmiana, konflikt interesów jest oczywisty. Z jednej strony trzeba dostrzec argumenty sektora paliw kopalnych, z drugiej – interesy nowego przemysłu. Presja społeczna związana z czystym środowiskiem wymaga aktywnej roli władzy w łagodzeniu napięć i popychania spraw do przodu. Konflikt we Francji, rosnący populizm, sprawił, że Europa zaczyna rozumieć, że sprawiedliwa transformacja jest ważna, że 1 EUR ma inną wartość dla kogoś kto zarabia 500 lub 5000 EUR miesięcznie – mówi dr Joanna Maćkowiak-Pandera.

Rosnące znaczenie klimatu w debacie publicznej

– Fala protestów klimatycznych, jaka przetacza się w ostatnim tygodniu września przez ulice miast w Polsce i na świecie, dowodzi rosnącemu znaczeniu działań na rzecz klimatu. Niestety poziom publicznej debaty na ten temat zwykle ogranicza się do okrągłych, bezpiecznych (dla wyborców) zdań i mglistych sformułowań – czytamy w komunikacie. Jak dodają, przedwyborczy okres nie służy poważnej debacie w Polsce. – W listopadzie przyjdzie czas kiedy z oczekiwaniami społecznymi trzeba będzie się zmierzyć. Polski rząd będzie musiał położyć na stole koncepcję przebudowy energetyki i ochrony klimatu, jeżeli będzie chciał uniknąć zawału sektora. I będzie trzeba równoważyć interesy – nie tylko górników, ale m. in. młodzieży biorącej udział w strajkach klimatycznych oraz przemysłu, który coraz więcej płaci za energię i Kowalskiego, który chce mieć elektrownię słoneczną na dachu – czytamy w komentarzu.

Źródło impasu we Francji

Apogeum francuskich problemów przypadło na jesień 2018 roku. Przez Francję przetoczyły się, z jednej strony, piątkowe marsze klimatyczne popierające „skargę stulecia”, a z drugiej, sobotnie protesty „żółtych kamizelek”. Ci pierwsi oskarżali rząd o niewystarczające działania na rzecz redukcji emisji i przeciwdziałania zmianom klimatu. Ci drudzy nie zgadzali się na ograniczenia w indywidualnym transporcie, które miały obniżać emisje. Regulacje im towarzyszące i podatek od emisji CO2 dotknęłyby bowiem głównie klasę średnią zamieszkałą na obrzeżach miast, która samochodami z silnikami diesla (kiedyś uważanymi za ekologiczne) dojeżdżała do pracy. Protestujący w żółtych kamizelkach nie zgadzali się by tak duży koszt transformacji był ponoszony przez uboższą część społeczeństwa. To doprowadziło do impasu polityki energetyczno-klimatycznej. Po roku – poziom ambicji się nie zmienił, natomiast władza wyciągnęła wnioski na temat sposobu prowadzenia polityki publicznej.

Trzy kroki w planowaniu transformacji energetycznej

– Rząd francuski wyciągnął wnioski z protestów w 2018 r., zmienił podejście i styl wprowadzania zmian. Trzy kroki w planowaniu transformacji energetycznej – lekcje z 2018 roku. Precyzyjne określenie długoterminowych celów. Włączenie obywateli w opracowywanie strategii klimatycznej i uzyskanie dla niej społecznej akceptacji. Stworzenie niezależnego organu odpowiedzialnego za ocenę i monitorowanie długoterminowej strategii dekarbonizacji. Niżej wyjaśniamy na czym te kroki polegają – podaje Forum Energii.

Precyzyjne określenie długoterminowych celów

Francja ustawiła się na starcie wyścigu do neutralności klimatycznej w 2050 roku. Rok 2030 jako pośredni ma oznaczać osiągnięcie celu redukcji energii pierwotnej przez paliwa kopalne z 30 do 40 % (w porównaniu do 2012 roku), osiągnięcie celu udziału energii odnawialnej w miksie do 33% – z konkretnymi celami dla każdego z sektorów na poziomie 40% przy produkcji energii elektrycznej, 38% końcowego zużycia ciepła, 15% paliw wykorzystywanych w transporcie (biopaliwa) i 10% zużycia gazu (biogaz). – Francuzi chcą by odnawialny i niskoemisyjny wodór w 2030 roku osiągnął poziom 20−40% całkowitego zużycia. W drodze do neutralności klimatycznej we Francji obowiązuje tzw. systemu budżetu emisji z maksymalnymi limitami emisji gazów cieplarnianych w określonym czasie dla poszczególnych sektorów gospodarki. Odchylenia od planu motywują rząd i parlament do podejmowania działań naprawczych – podają eksperci.

Debata publiczna i społeczna akceptacja

Demonstracje zmobilizowały rząd do powołania Konwencji Obywatelskiej na rzecz Klimatu. – Ta forma demokracji deliberacyjnej jest praktykowana w Polsce w niektórych samorządach (Gdańsk, Warszawa, Olsztyn). We Francji podejmuje się próbę jej wprowadzenia na poziom krajowy. W ramach Konwencji mają powstać propozycje reform i rozwiązań niezbędnych w transformacji energetycznej i klimatycznej. Ustalenia zatwierdzi parlament. By obywatele nie zostali zostawieni sami sobie, pomoc techniczną i prawną dla Konwencji zapewni ekspercka Rada Gospodarcza, Społeczna i Środowiskowa – czytamy w tekście.

Monitorowanie postępu

Nadzór na realizacją polityki klimatycznej ma pełnić Wysoka Rada ds. Klimatu. Oprócz szerokiego wachlarza działań, ma też liczne uprawnienia i zasoby. Rada ma charakter ekspercki, działa z własnej inicjatywy i jest niezależna od innych instytucji. Dba o to by cały system działań na rzecz klimatu był zasilany wiedzą naukową, techniczną i ekonomiczną i monitoruje czy trajektorie realizacji celów są zgodne z przyjętymi strategiami i planami. Rada powstała z inspiracji pomysłami brytyjskimi. Podobne gremia funkcjonują również w Niemczech, Danii, Irlandii oraz Szwecji.

Forum Energii


Powiązane artykuły

PiS chce podtrzymania tarczy energetycznej niezależnie od wiatraków

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że posłowie PiS złożyli w poniedziałek w Sejmie projekt ustawy o tarczy energetycznej, który...

PSE planują przetargi na 4,5 mld zł do drugiej połowy 2026 roku

Polskie Sieci Elektroenergetyczne ujawniły prognozy dotyczące postępowań przetargowych na roboty budowlane dotyczące sieci elektroenergetycznych. Informacji udzielono, by potencjalni wykonawcy mogli...
Wiedeń z lotu ptaka. Źródło: pxhere

Kolejny blackout w Europie. Tym razem Wiedeń

Ponad 8300 gospodarstw domowych w Wiedniu zaczęło nowy tydzień bez prądu. Z powodu awarii zasilania w poniedziałek rano nie jeździło...

Udostępnij:

Facebook X X X