Wróbel: Nowe standardy transformacji energetycznej

0
26
Farmy wiatrowe. fot. Pixabay
Farmy wiatrowe. fot. Pixabay

Europejski Bank Inwestycyjny po ponad półrocznych pracach w dn. 14 listopada tego roku przyjął nowe kryteria dotyczące wspierania inwestycji energetycznych. Po długim okresie negocjacji zarząd banku zdecydował o rezygnacji z zaangażowania po 2021 roku w inwestycje w paliwa kopalne, w tym gaz w tradycyjnym ujęciu. Priorytetem będą odnawialne źródła energii oraz efektywność energetyczna – pisze prezes Gate Brussels Paweł Wróbel dla BiznesAlert.pl.

Z polskiego punktu widzenia warto podkreślić także pojawienie się w kryteriach zapisów dotyczących potrzeby finansowania tzw. sprawiedliwej transformacji państw i regionów węglowych. W tym celu przyjęto „Pakiet Transformacji Energetycznej”. Bank będzie wspierał tzw. fundusz sprawiedliwej transformacji, który pojawi się w ramach nowej perspektywy budżetowej Unii Europejskiej po 2021 roku. EBI przyjął możliwość finansowania do 75 procent kosztów inwestycji w ramach tego funduszu oferując także wsparcie doradcze w przygotowaniu projektów. Co ważne wśród beneficjentów są państwa, które korzystają z Funduszu Modernizacyjnego utworzonego w ramach dyrektywy ETS, a więc także Polska.

Nowa rola EBI – od wsparcia unijnych polityk do ich kreowania

Ciekawe były okoliczności przyjęcia nowych kryteriów. Pracom towarzyszyły trwające od stycznia br. szerokie konsultacje publiczne połączone ze spotkaniami z zainteresowanymi stronami. Już na wstępie tego procesu pojawił się postulat wykluczenia gazu i ropy z katalogu możliwych do finansowania inwestycji. W lipcu br. nowa przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wśród swoich priorytetów ogłosiła przekształcenie części EBI w „bank klimatyczny”, który będzie wspierać realizację jej politycznej koncepcji tzw. Europejskiego Zielonego Ładu. W międzyczasie ciała decyzyjne w EBI pracowały nad przygotowaniem ostatecznej wersji nowych kryteriów. Na ostatniej prostej plan całkowitego wykluczenia finansowania inwestycji w paliwa kopalne napotkał jednak na opór kilku państw członkowskich, które są udziałowcami banku.

Próbę przyjęcia takiej decyzji w październiku br. zablokowały Niemcy, Włochy, Hiszpania, Polska i Łotwa wskazując na potrzebę utrzymania możliwości wsparcia inwestycji w projekty gazowe z uwagi na potrzebę zagwarantowania bezpieczeństwa energetycznego oraz rolę tego surowca w transformacji energetycznej. Ważny był także fakt, iż Komisja Europejska wciąż wiążę istotną rolę z gazem w strategii energetycznej Unii Europejskiej. Jednak już wtedy wiadomo było, że czas do następnego posiedzenia zarządu banku to okres potrzebny do wypracowania takiej wersji zapisów, które pozwolą zaakceptować blokującym państwom główny kierunek zmiany tj. przejście banku na wspieranie tylko zielonych źródeł energii. Kompromis został osiągnięty dzięki przesunięciu daty wyjścia banku z finansowania paliw kopalnych na 2021 r., pozostawieniu możliwości wsparcia dla niskoemisyjnych inwestycji gazowych, uwzględnieniu gazu jako paliwa w inwestycje w ramach efektywności energetycznej, a przede wszystkim możliwości finansowania do 2021 r. infrastruktury będącej na unijnej liście tzw. projektów wspólnego zainteresowania (PCI), które otrzymają wsparcie z budżetu UE. Jednocześnie obniżony został standard emisji CO2 tzw. EPS z 550 na 250 gr. CO2/kWh wytwarzanej energii elektrycznej, który muszą spełnić inwestycje wspierane w ramach polityki EBI.

Warto zaznaczyć, że Europejski Bank Inwestycyjny ustawił się w roli instytucji kreującej unijną politykę, co nie jest spójne z dotychczasową praktyką. Wynika ona z zapisów traktatowych. Zadaniem EBI jest wspieranie realizacji unijnych polityk i ich celów, a nie ich tworzenie. To dość istotna zmiana, choć dokonana przy powszechnej akceptacji ze strony instytucji UE oraz państw członkowskich. Nowe zasady wpisują się w plany nowej przewodniczącej KE von der Leyen na najbliższą kadencję w zakresie działań jakich oczekuje od EBI. Co istotne, jak na razie Komisja Europejska w zakresie wspierania inwestycji gazowych prezentuje mniej restrykcyjne podejście.

Jaka przyszłość gazu w europejskiej polityce energetycznej?

Tym decyzjom towarzyszy proces poszukiwania w Brukseli miejsca dla gazu w przyszłej unijnej długoterminowej strukturze energetycznej. W ciągu ostatniego roku jednym z głównych tematów debat o przyszłości polityki energetycznej i klimatycznej jest przyszłość tego surowca. Próba znalezienia odpowiedzi na pytania – czy będzie miejsce dla nowych inwestycji gazowych w przyszłej polityce energetycznej, czy gaz może pełnić rolę surowca odnawialnego, czy da się zapewnić bezpieczeństwo energetyczne w Unii Europejskiej bez gazu?

Nowa Komisja Europejska zgodnie z zapowiedziami Przewodniczącej von der Leyen w ciągu pierwszych 100 dni swojego urzędowania ma przedstawić szczegóły inicjatyw, które wypełnią treścią idee „Europejskiego Zielonego Ładu”. Zapewne wtedy dowiemy się czy KE pójdzie w ślady EBI. Bez wątpienia jednak, życie zwolenników dalszego odgrywania przez gaz kluczowej roli w unijnej energetyce, łatwe nie będzie po decyzji EBI.

Przyjęte kryteria tzw. Energy Lending Criteria (ELC) dostępne są tutaj.

RAPORT: EBI porzuca paliwa kopalne. Co to oznacza dla Polski?