icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Pomimo sankcji Iran rozwija wydobycie gazu ziemnego, który może trafić do Europy

(IRNA/AFP/Bloomberg/Teresa Wójcik)

W ciągu trzech lat obowiązywania sankcji Zachodu przeciwko sektorowi naftowemu Iran poniósł straty szacowane na 100 mld dol. – powiedział sekretarz irańskiej agencji prasowej IRNA Rezai. Wg niego, sankcje ograniczyły eksport ropy z jego kraju o 1 mld baryłek rocznie przez trzy lata. Rezai przypomniał, że na Iran nałożono ograniczenie eksportu ropy: wielkość sprzedaży nie powinna przekraczać 1 mln baryłek dziennie. Przed wprowadzeniem sankcji, Iran sprzedawał za granicę codziennie ponad 2 mln baryłek.

Jednakże, jak stwierdził Rezai,  te sankcje to tylko jedna przyczyna strat.  Istotny spadek cen ropy bardzo zwiększył spadek przychodów. Rezai obciążył za wszystkie straty bezpośrednio Stany Zjednoczone oraz inne państwa-stałych członków Rady Bezpieczeństwa, zaś pośrednio Arabię Saudyjską i innych eksporterów ropy w Zatoce. Sekretarz IRNA podkreślił, że w społeczeństwie irańskim nasila się ruch, domagający się od rządu w Teheranie, aby zwrócił się do instancji międzynarodowych, ze skargą przeciwko USA za dyskryminowanie Iranu na podstawie fikcyjnego „irańskiego dossier nuklearnego”. Ruch ten ma też nadzieję, że ewentualny trybunał zasądzi dla Teheranu rekompensatę od administracji USA za szkody spowodowane przez sankcje w ciągu ostatnich trzech lat.

Wypowiedź przedstawiciela frakcji siłowików irańskich jest elementem gry z frakcją reform pod wodzą prezydenta Hassaniego Rouhaniego, który zmierza do ocieplenia relacji z Zachodem.

Więcej: Reformy za węglowodory

Jednocześnie Iran kontynuuje prace na rzecz zwiększenia wydobycia gazu ziemnego, który w przyszłości mógłby trafiać także na europejski rynke. Sankcje zachodnie blokują jednak prace na szerszą skalę.

Agencja IRNA poinformowała, że rozpoczęto wydobycie z sekcji 15 i 16 wielkiego złoża gazu South Pars. Złoże zostało podzielone na 28 sekcji, na których wydobycie miało prowadzić wiele firm, w tym kilka z największych światowych koncernów.

Jednakże Statoil, Shell, Total i Hyundai wycofały się z eksploatacji i opuściły kraj z powodu sankcji gospodarczych nałożonych przez UE i USA przeciwko Iranowi. Jedynie sekcje 15 i 16 zostały przejęte przez irańską korporację Khatam al-Anbiya, należąca do elitarnej irańskiej wojskowej formacji Strażników Rewolucji Islamskiej.

Według szefa tej formacji, generała Abdollahi, projekt wydobywczy został w pełni wdrożony przez irańskich ekspertów i zrealizowany przez firmy irańskie.  Dzięki rozwojowi wydobycia gazu ze złoża South Pars, do irańskiej sieci gazociągów codziennie będzie wtłaczane 50 mln m. sześc. gazu dla odbiorców prywatnych oraz przemysłowych. Pewna część gazu i kondensatu gazowego mają być przeznaczone na eksport.

(IRNA/AFP/Bloomberg/Teresa Wójcik)

W ciągu trzech lat obowiązywania sankcji Zachodu przeciwko sektorowi naftowemu Iran poniósł straty szacowane na 100 mld dol. – powiedział sekretarz irańskiej agencji prasowej IRNA Rezai. Wg niego, sankcje ograniczyły eksport ropy z jego kraju o 1 mld baryłek rocznie przez trzy lata. Rezai przypomniał, że na Iran nałożono ograniczenie eksportu ropy: wielkość sprzedaży nie powinna przekraczać 1 mln baryłek dziennie. Przed wprowadzeniem sankcji, Iran sprzedawał za granicę codziennie ponad 2 mln baryłek.

Jednakże, jak stwierdził Rezai,  te sankcje to tylko jedna przyczyna strat.  Istotny spadek cen ropy bardzo zwiększył spadek przychodów. Rezai obciążył za wszystkie straty bezpośrednio Stany Zjednoczone oraz inne państwa-stałych członków Rady Bezpieczeństwa, zaś pośrednio Arabię Saudyjską i innych eksporterów ropy w Zatoce. Sekretarz IRNA podkreślił, że w społeczeństwie irańskim nasila się ruch, domagający się od rządu w Teheranie, aby zwrócił się do instancji międzynarodowych, ze skargą przeciwko USA za dyskryminowanie Iranu na podstawie fikcyjnego „irańskiego dossier nuklearnego”. Ruch ten ma też nadzieję, że ewentualny trybunał zasądzi dla Teheranu rekompensatę od administracji USA za szkody spowodowane przez sankcje w ciągu ostatnich trzech lat.

Wypowiedź przedstawiciela frakcji siłowików irańskich jest elementem gry z frakcją reform pod wodzą prezydenta Hassaniego Rouhaniego, który zmierza do ocieplenia relacji z Zachodem.

Więcej: Reformy za węglowodory

Jednocześnie Iran kontynuuje prace na rzecz zwiększenia wydobycia gazu ziemnego, który w przyszłości mógłby trafiać także na europejski rynke. Sankcje zachodnie blokują jednak prace na szerszą skalę.

Agencja IRNA poinformowała, że rozpoczęto wydobycie z sekcji 15 i 16 wielkiego złoża gazu South Pars. Złoże zostało podzielone na 28 sekcji, na których wydobycie miało prowadzić wiele firm, w tym kilka z największych światowych koncernów.

Jednakże Statoil, Shell, Total i Hyundai wycofały się z eksploatacji i opuściły kraj z powodu sankcji gospodarczych nałożonych przez UE i USA przeciwko Iranowi. Jedynie sekcje 15 i 16 zostały przejęte przez irańską korporację Khatam al-Anbiya, należąca do elitarnej irańskiej wojskowej formacji Strażników Rewolucji Islamskiej.

Według szefa tej formacji, generała Abdollahi, projekt wydobywczy został w pełni wdrożony przez irańskich ekspertów i zrealizowany przez firmy irańskie.  Dzięki rozwojowi wydobycia gazu ze złoża South Pars, do irańskiej sieci gazociągów codziennie będzie wtłaczane 50 mln m. sześc. gazu dla odbiorców prywatnych oraz przemysłowych. Pewna część gazu i kondensatu gazowego mają być przeznaczone na eksport.

Najnowsze artykuły