icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rosja przygotowuje się do rozmów o powrocie do porozumienia naftowego

Agencja TASS podaje, że minister energetyki Aleksander Nowak spotka się ze spółkami naftowymi by omówić sytuację na globalnym rynku ropy dotkniętym depresją cen po porażce rozmów o układzie na rzecz ich podniesienia. Bierze pod uwagę możliwość powrotu do porozumienia.

Nowak przyznał wcześniej, że jest gotów do rozmów z krajami-sygnatariuszami porozumienia naftowego OPEC+, które kończy się z końcem marca. Przekonywał, że Rosja oferowała partnerom przedłużenie układu na obecnych warunkach, ale naciskali oni na zwiększenie cięć i Rosjanie musieli odrzucić tę ofertę. – Wierzymy, że w obecnych warunkach nie jest to najlepsza opcja – powiedział Nowak. – Należałoby utrzymać wydobycie na obecnych poziomach osiągniętych w pierwszym kwartale. Podjęliśmy taką inicjatywę, ale niestety nasi partnerzy nie zgodzili się z naszą propozycją – dodał.

Bloomberg podał, że Arabia Saudyjska odpowiedziała na woltę Rosji zwiększeniem podaży ropy o milion baryłek dziennie do 13 mln baryłek (w tym 12,3 mln wydobycia i reszta z rezerw strategicznych) oraz przeceną w kontraktach w wysokości 6-8 dolarów na baryłce. Według Nowaka oznacza to chęć walki o udziały rynkowe. Mimo to Rosjanie są gotowi do dalszych negocjacji – powiedział cytowany przez TASS.

Nowak spotka się 12 marca z firmami naftowymi z Rosji. – Spotykamy się regularnie. Następne spotkanie odbędzie się jutro (12 marca – przyp. red.). Omówimy sytuację na rynku ropy, plany wydobycia i dalszą pracę – zadeklarował. Rosjanie zadeklarowali wcześniej gotowość szybkiego zwiększenia wydobycia o 200-300 tysięcy baryłek dziennie, a w przyszłości o 500 tysięcy baryłek. – Byłby to wolumen faktycznie obniżony z poziomu z października 2019 roku. Firmy zawsze mówiły, że mogą go szybko odzyskać. Omówimy ten temat – dodał.

Międzynarodowa Agencja Energii zapowiada spadek zapotrzebowania na ropę w pierwszym kwartale 2020 roku. Kartel OPEC przewiduje minimalny wzrost o 60 tysięcy baryłek w całym 2020 roku przez pandemię koronawirusa.

TASS/Bloomberg/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Powrót wojny cenowej. Ropa zamiast czołgów na Białorusi?

Agencja TASS podaje, że minister energetyki Aleksander Nowak spotka się ze spółkami naftowymi by omówić sytuację na globalnym rynku ropy dotkniętym depresją cen po porażce rozmów o układzie na rzecz ich podniesienia. Bierze pod uwagę możliwość powrotu do porozumienia.

Nowak przyznał wcześniej, że jest gotów do rozmów z krajami-sygnatariuszami porozumienia naftowego OPEC+, które kończy się z końcem marca. Przekonywał, że Rosja oferowała partnerom przedłużenie układu na obecnych warunkach, ale naciskali oni na zwiększenie cięć i Rosjanie musieli odrzucić tę ofertę. – Wierzymy, że w obecnych warunkach nie jest to najlepsza opcja – powiedział Nowak. – Należałoby utrzymać wydobycie na obecnych poziomach osiągniętych w pierwszym kwartale. Podjęliśmy taką inicjatywę, ale niestety nasi partnerzy nie zgodzili się z naszą propozycją – dodał.

Bloomberg podał, że Arabia Saudyjska odpowiedziała na woltę Rosji zwiększeniem podaży ropy o milion baryłek dziennie do 13 mln baryłek (w tym 12,3 mln wydobycia i reszta z rezerw strategicznych) oraz przeceną w kontraktach w wysokości 6-8 dolarów na baryłce. Według Nowaka oznacza to chęć walki o udziały rynkowe. Mimo to Rosjanie są gotowi do dalszych negocjacji – powiedział cytowany przez TASS.

Nowak spotka się 12 marca z firmami naftowymi z Rosji. – Spotykamy się regularnie. Następne spotkanie odbędzie się jutro (12 marca – przyp. red.). Omówimy sytuację na rynku ropy, plany wydobycia i dalszą pracę – zadeklarował. Rosjanie zadeklarowali wcześniej gotowość szybkiego zwiększenia wydobycia o 200-300 tysięcy baryłek dziennie, a w przyszłości o 500 tysięcy baryłek. – Byłby to wolumen faktycznie obniżony z poziomu z października 2019 roku. Firmy zawsze mówiły, że mogą go szybko odzyskać. Omówimy ten temat – dodał.

Międzynarodowa Agencja Energii zapowiada spadek zapotrzebowania na ropę w pierwszym kwartale 2020 roku. Kartel OPEC przewiduje minimalny wzrost o 60 tysięcy baryłek w całym 2020 roku przez pandemię koronawirusa.

TASS/Bloomberg/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Powrót wojny cenowej. Ropa zamiast czołgów na Białorusi?

Najnowsze artykuły