(Russia Today/Bogusław Mazur)
W Donbasie po stronie Kijowa walczy zagraniczny legion NATO i jego celem jest geopolityczne powstrzymywanie Rosji – stwierdził w czasie spotkania ze studentami w Petersburgu prezydent Władimir Putin. Dodał, że ukraiński rząd powiedział „nie” politycznemu rozwiązaniu kryzysu.
– Kto walczy? Tam są oficjalne oddziały sił zbrojnych, ale w dużym stopniu są tam też tak zwane ochotnicze bataliony nacjonalistów – oświadczył Putin. – To nawet nie jest armia, to legion cudzoziemski. W tym przypadku to cudzoziemska natowska legia.
Jak podkreślił, siły te realizują „geopolityczne cele powstrzymywania” Rosji, które „absolutnie nie pokrywają się z narodowym interesem ukraińskiego narodu”.
– Oświadczenie o „legii natowskiej” na Ukrainie to nonsens – podkreślił szef NATO Jens Stoltenberg, pytany o wypowiedź rosyjskiego prezydenta. – Nie ma żadnej „legii natowskiej”. Obce siły na Ukrainie to Rosjanie i to jest problem – dodał.