Białoruś sprowadzi w kwietniu co najmniej jeden tankowiec przez port Piwdiennyj na Ukrainie – poinformowała Uktransnafta.
Białoruś będzie dalej sprowadzać ropę przez Ukrainę
Na początku marca brytyjska spółka-córka białoruskiego koncernu Biełnaftachim podpisała umowę z Ukrtransnaftą na wykorzystanie jej systemu rurociągowego do transportu ropy z terminala naftowego położonego nieopodal Odessy. Wartość umowy tranzytowej została oszacowana na 3,2 mln dolarów. Na jej mocy w marcu poprzez port Piwdiennyj została dostarczona ropa o wolumenie 250 tys. ton surowca za pomocą trzech tankowców. Dostawcą była azerska spółka SOCAR.
Białorusini sprowadzali także ropę przez port w Kłajpedzie, którędy pięć tankowców dostarczyło im łącznie 400 tys. ton ropy. Jeden z nich przetransportował 80 tys. ton ropy norweskiej jeszcze w styczniu. Pozostałe dotarły z ładunkami mniejszych rosyjskich producentów ropy.
Pomimo porozumienia politycznego Rosji i Białorusi, wciąż nie ma konkretnych umów między ich spółkami naftowymi. Na przeszkodzie stoi fakt, iż Białoruś oczekuje, że Grupa Safmar oligarchy Michaiła Guceriewa przyjaznego Łukaszence, nadal będzie dostarczała większość ropy. Nie chcą się na to zgodzić główni producenci w Rosji.
Ukrtransnafta/ Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Trzy naftowe szlaki uniezależnienia Białorusi od Rosji