Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek powiedział, że firma nie planuje żadnych redukcji zatrudnienia. Jednocześnie spółka zadeklarowała wypłatę ajentom stacji zmienną część wynagrodzenia, nawet jeśli plan sprzedaży nie zostanie wykonany – informuje „Puls Biznesu”.
Optymalizacja i dywersyfikacja
Prezes Orlenu zwrócił uwagę, że na niektórych stacjach cena benzyny spadła nawet poniżej czterech złotych. Według niego jest to możliwe dzięki optymalizacji kosztów i zdywersyfikowanym dostawom ropy.
Puls Biznesu poinformował, że Orlen nie zamierza zmniejszać tempa swoich inwestycji i akwizycji. – Skoro Orlen ma stabilną sytuację finansową i solidne fundamenty, powinien inwestować. Kiedy, jeśli nie teraz? Po pierwsze – teraz może być taniej, a po drugie – inwestycje napędzą gospodarkę. Epidemia w Polsce rozwija się dopiero od miesiąca. To nie jest czas na panikę, tylko na analizy. Nie można zmieniać kierunku tylko na podstawie wydarzeń z ostatnich 30 dni. Jeśli jakaś spółka tak robi, to znaczy, że była niestabilna – powiedział prezes Daniel Obajtek.