Źródła Reutersa przekonują, że Rosja już wdraża cięcia wydobycia ropy w ramach porozumienia naftowego OPEC+. Tymczasem główny producent, Rosnieft, zdecyduje o skali cięć dopiero 30 kwietnia.
Reuters rozmawiał z handlarzami ropy rosyjskiej, którzy zanotowali spadek podaży produktów naftowych z rafinerii rosyjskich o 20 procent. Rosjanie mieli też zatrzymać eksport ropy Siberian Light zaplanowany na maj.
Ministerstwo energetyki Rosji zleciło firmom naftowym redukcję przerobu ropy o 20 procent w stosunku do lutego 2020 roku w ramach realizacji cięć porozumienia naftowego OPEC+, które obarcza Rosję koniecznością redukcji o 2,5 mln baryłek dziennie.
Redukcje opisywane przez Reutersa obejmują ropę lekką, która i tak traci zainteresowanie rynku ze względu na spadek zapotrzebowania wywołany pandemią koronawirusa. Cięcia wydobycia ropy ciężkiej rozpoczęły się już w Tatniefcie, który nie posiada zdolności magazynowych. Rosnieft Igora Sieczina podejmie decyzję w tej sprawie na spotkaniu zarządu zaplanowanym na 30 kwietnia. Do tej pory opierał się cięciom i wolał rywalizować o udziały rynkowe w ramach wojny cenowej.
Reuters/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Nowe porozumienie naftowe i meksykańska masakra ropą naftową (ANALIZA)