Bank Rosji przewiduje, że średnia cena mieszanki ropy Urals sięgnie w 2020 roku 27 dolarów. Budżet na ten rok zakłada baryłkę za 42,4 dolary. Średnia ma wzrosnąć do 35 dolarów w 2021 roku i 45 dolarów w 2022 roku.
Budżet rosyjski zakłada, że ropa Urals będzie kosztować 42,4 dolary za baryłkę. Oznacza to, że Rosjanie będą sprzedawać w tym roku ropę poniżej ceny założonej w budżecie i potrzebować zastrzyku finansowego z rezerw lub cięć wydatków, aby go zrealizować.
To kolejne uderzenie w Rosję, która pozostaje uzależniona od sprzedaży ropy. Agencja Argus informowała, że Rosjanie sprzedawali w kwietniu ropę do Europy w cenach poniżej kosztów wydobycia, „zarabiając” na niej minus trzy dolary za baryłkę.
TASS/Wojciech Jakóbik