(DGP/CIRE)
Jak poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”, jeszcze przed wyborami PO chce uchwalenia ustawy umożliwiającej blokowanie wrogich inwestycji w strategicznych branżach gospodarki, takich jak energetyka, przemysł paliwowy, chemiczny i zbrojeniowy. Projekt przepisów w tej sprawie jest już gotowy.
Jeśli ustawa wejdzie w życie, rząd będzie mógł rozporządzeniem wskazywać listę firm uznanych za formalnie chronione przez państwo. Inwestor pragnący zaangażować się kapitałowo w taką firmę będzie musiał powiadomić o tym ministra skarbu, który otrzyma prawo sprzeciwu. Prawo to wykorzystane zostanie przez ministra skarbu w przypadku, gdy uzna, że konsekwencją przejęcia lub zwiększenia kontroli obcego podmiotu nad daną firmą będzie zagrożenie bezpieczeństwa państwa, zmniejszenie praw obywatelskich, możliwość naruszenia międzynarodowych zobowiązań Polski w stosunku do NATO lub UE – czytamy w DGP.
Z informacji do jakich dotarł DGP wynika, że do następnego posiedzenia Sejmu, które rozpocznie się 3 marca, PO ma zebrać podpisy pod projektem i złożyć do laski marszałkowskiej, co daje szanse na przyjęcie ustawy przed wyborami, które odbędą się w październiku.