(Reuters/Wojciech Jakóbik)
Spadające ceny ropy naftowej obniżają ceny gazu skroplonego na rynku azjatyckim (spadek do 60 procent), zwiększając atrakcyjność eksportu LNG do Europy. Tymczasem chińskie terminale importowe wykorzystały w 2014 roku jedynie 55 procent swej przepustowości. To spadek o 67,2 procent w stosunku do 2013 roku. Oznacza to, że spodziewany wzrost importu gazu skroplonego przez Państwo Środka nie jest tak duży, jak przewidywali eksperci.
Tymczasem przedstawiony 25 lutego projekt Unii Energetycznej zakłada intensyfikację rozwoju zdolności importowych LNG w Unii Europejskiej. Z raportu Reutersa wynika, że już teraz do gazoportów belgijskich, brytyjskich i holenderskim wpływa dwa razy więcej tankowców na gaz skroplony, niż w zeszłym roku. Cenowym punktem odniesienia staje się jednocześnie giełda gazu w Londynie.
Jakie skutki dla Polski? Analizujemy tutaj