Administracja Joe Bidena wsparła projekt zagospodarowania złóż ropy naftowej na Alasce, który wcześniej został zatwierdzony przez biuro Donalda Trumpa. Za przedsięwzięcie odpowiada koncern ConocoPhillips.
Biden wspiera decyzję Trumpa
– Departament Sprawiedliwości USA złożył deklarację przed sądem, gdzie będzie bronić decyzji o wydaniu zgodny na zagospodarowanie złóż ropy naftowej projektu Willow zlokalizowanego w Narodowym Rezerwacie Ropy Naftowej – Alaska – powiedział rzecznik prasowy departamentu spraw wewnętrznych, komentując zaangażowanie administracji w trwającym sporze sądowym przed sądem okręgowym na Alasce.
Według komentarza Departamentu Spraw Wewnętrznych, decyzja poprzedniej administracji była zgodna z obowiązującymi wówczas przepisami środowiskowymi.
W lutym sąd apelacyjny zablokował budowę wartego dwa miliardy dolarów projektu naftowego Willow firmy ConocoPhillips na Alasce. Decyzja Departamentu Sprawiedliwości nastąpiła pomimo tego, że w czasie kampanii wyborczej inwestycji tej sprzeciwiała się obecna sekretarz spraw wewnętrznych, Deb Halland.
Administracja Trumpa zatwierdziła plan rozwoju Willow w październiku ubiegłego roku. Zezwolenia na prace przygotowawcze zostały wydane 20 stycznia, tuż przed zaprzysiężeniem Bidena na 46. prezydenta USA.
Projekt Willow posiada 590 milionów baryłek ropy do wydobycia i może produkować do 160 tys. baryłek dziennie już w 2024 roku, zgodnie z szacunkami ConocoPhillips.
Decyzji administracji Bidena sprzeciwiają się ekolodzy, którzy uważają, że obecna administracja nie realizuje planu ograniczenia wydobycia węglowodorów.
Reuters/NYT/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Bad deal i horrible thing, czyli polityka USA wobec Nord Stream 2