Dr Agnieszka Legucka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych wystąpiła na konferencji Bezpieczeństwo energetyczne. Filary i perspektywy w Rzeszowie. Ostrzegała, że projekty strategiczne Polski jak atom i Baltic Pipe są celem dezinformacji rosyjskiej.
– W moim przekonaniu operacje prowadzone współcześnie wokół projektów energetycznych w które jest zaangażowana Federacja Rosyjska, ale także te, które nie są w interesie Rosji, oscylują wokół trzech elementów, a celem jest walka o umysły ludzi zarówno w Rosji jak i mieszkańców państw zachodnich – tłumaczyła Legucka.
– Jednym z narzędzi służących osiągnięciu tego celu jest dezinformacja, która stała się ostatnio bardzo modnym zagadnieniem. Dezinformacja ma nie tylko wprowadzać w błąd, ale także pozwalać osiągać konkretny cel. Drugim narzędziem jest propaganda, która jest istotna przy przekonywaniu do własnych przekonań i interesów, natomiast trzecim elementem jest korupcja. To są trzy elementy, z pomocą których Rosjanie pracują na rzecz realizacji swoich projektów energetycznych, bądź dyskredytacji projektów konkurencyjnych wobec nich. Rosja dostosowała się do obecnych warunków przestrzeni informacyjnej. Te narzędzia wykorzystują nie tylko służby rosyjskie, ale też rosyjskie media – dodała.
Zdaniem Agnieszki Leguckiej doskonałym przykładem operacji dezinformacji jest projekt Nord Stream 2. – Mieliśmy tu do czynienia z wszystkimi elementami walki informacyjnej, czyli propagandą, dezinformacją i korupcją. Dezinformacja mocno uderza w projekty, które mają uniezależnić Europę od rosyjskich surowców, co jest wybitnie nie na rękę Rosji. Chodzi na przykład o oskarżanie Baltic Pipe jako projektu nieopłacalnego, niemożliwego do zrealizowania, groźnego dla środowiska, i tak dalej. Pojawiała się też narracja, która miała przekonać, że Baltic Pipe jest projektem konkurencyjnym wobec Nord Stream 2. Miało to pokazać, że Amerykanie walczą z tym projektem po to, aby sprzedawać swój gaz. W ostatnim czasie kolejnym celem stał się polski projekt jądrowy. Atak polegał na wrzuceniu informacji o odkurzeniu projektu Bałtyckiej Elektrowni Jądrowej, do którego jakoby miała dołączyć Polska.
Opracował Mariusz Marszałkowski