icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Kozłowski: Gaz PGNIG będzie tańszy od zachodniego

Pomimo, że udział PGNiG w krajowym rynku gazu zmniejszył się w 2014 r. roku o 2 proc. do 92,73 proc., to i tak według analityków ten rok będzie dla gazowej spółki bardzo dobry. Pomoże w tym spadająca cena kupowanego przez spółkę gazu – czytamy w dzisiejszym „Pulsie Biznesu”.

Gazeta przypomina, że w długoterminowej umowie PGNiG i Gazpromu cena kupowanego przez polską spółkę gazu uzależniona jest od średniej ceny ropy z ostatnich dziewięciu miesięcy. Spadek cen ropy spowoduje, że w drugiej połowie tego roku gaz będzie o 27 proc. tańszy niż rok wcześniej. Cena błękitnego paliwa będzie również spadać na rynkach europejskich, choć mniej gwałtownie, gdyż formuła cenowa w polsko-rosyjskiej umowie oparta jest na ropie w ponad 50 proc., a zachodnia w około 35 – czytamy w „Pulsie Biznesu”.

Wojciech Kozłowski, analityk Ipopema Securities zwraca w „Pulsie Biznesu” uwagę, że mix gazu importowanego i wydobywanego przez PGNIG w kraju będzie tańszy od zachodniego, co wyeliminuje według niego import przez konkurentów rynkowego lidera tańszego gazu z Niemiec. W tej sytuacji – według Ipopemy – nic nie zagraża w tym roku udziałowi PGNiG w rynku gazu.

„Puls Biznesu” zwraca również uwagę, że niskie ceny importowanego gazu mogą skłonić URE do rezygnacji z ustalania taryf, co byłoby korzystne dla PGNiG, który dzięki podniesieniu ceny gazu krajowego osiągnąłby większą marżę.

Źródło: Puls Biznesu/CIRE.PL

Pomimo, że udział PGNiG w krajowym rynku gazu zmniejszył się w 2014 r. roku o 2 proc. do 92,73 proc., to i tak według analityków ten rok będzie dla gazowej spółki bardzo dobry. Pomoże w tym spadająca cena kupowanego przez spółkę gazu – czytamy w dzisiejszym „Pulsie Biznesu”.

Gazeta przypomina, że w długoterminowej umowie PGNiG i Gazpromu cena kupowanego przez polską spółkę gazu uzależniona jest od średniej ceny ropy z ostatnich dziewięciu miesięcy. Spadek cen ropy spowoduje, że w drugiej połowie tego roku gaz będzie o 27 proc. tańszy niż rok wcześniej. Cena błękitnego paliwa będzie również spadać na rynkach europejskich, choć mniej gwałtownie, gdyż formuła cenowa w polsko-rosyjskiej umowie oparta jest na ropie w ponad 50 proc., a zachodnia w około 35 – czytamy w „Pulsie Biznesu”.

Wojciech Kozłowski, analityk Ipopema Securities zwraca w „Pulsie Biznesu” uwagę, że mix gazu importowanego i wydobywanego przez PGNIG w kraju będzie tańszy od zachodniego, co wyeliminuje według niego import przez konkurentów rynkowego lidera tańszego gazu z Niemiec. W tej sytuacji – według Ipopemy – nic nie zagraża w tym roku udziałowi PGNiG w rynku gazu.

„Puls Biznesu” zwraca również uwagę, że niskie ceny importowanego gazu mogą skłonić URE do rezygnacji z ustalania taryf, co byłoby korzystne dla PGNiG, który dzięki podniesieniu ceny gazu krajowego osiągnąłby większą marżę.

Źródło: Puls Biznesu/CIRE.PL

Najnowsze artykuły