AlertWszystko

Bruksela broni rzeki przed elektrownią węglową Vattenfalla

(EurActiv/Teresa Wójcik)

Po miesiącu od uruchomienia pierwszego bloku elektrowni węglowej w Hamburgu należącej do koncernu Vattenfall, Komisja Europejska oficjalnie świadczyła, że rozpocznie sądowe postępowanie przeciwko inwestorowi i właścicielowi tej elektrowni.

Postępowanie odbędzie się przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. KE doszła d wniosku, że nowa elektrownia stanowi duże ryzyko z uwagi na potencjalne zagrożenie dla ryb, m.in. łososi i węgorzy morskich, które wędrując z Morza Północnego w górę niemieckich rzek, w Hamburgu będą przepływać Labą obok elektrowni do swoich siedlisk na obszarach Natura 2000.

Dla tych ryb szczególne zagrożenie stanowi fakt, że elektrownia korzysta z węgla do spalania oraz wody rzecznej do chłodzenia. Według informacji przedłożonej przez Vattenfall w Brukseli, takie zagrożenia są wykluczone, elektrownia w Hamburgu jest jedną z najnowocześniejszych na świecie, jej sprawność wynosi 46,5 proc. W planie jest budowa drugiego bloku tej elektrowni.


Powiązane artykuły

Zgrzyt przy unijnych konsultacjach akcyzowych

Blisko 19 tysięcy osób wzięło udział w konsultacjach dot. dyrektywy tytoniowej. To blisko dziewięć razy więcej niż średnia. Najwięcej, blisko pięć tysięcy...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X