Komisja Europejska proponuje, by wszystkie nowe budynki od 2030 roku były zeroemisyjne. Nowe budynki publiczne miałyby być takie do 2027 roku. Paliwa kopalne miałyby przestać ogrzewać budynki najpóźniej w 2040 roku.
Bruksela tłumaczy, że chodzi o to, aby były zasilane ze źródeł odnawialnych, nie emitowały dwutlenku węgla i będą spełniały wymogi w całym cyklu pracy przedstawione potem w świadectwie charakterystyki energetycznej znanej ze sprzętu AGD i literek porządkujących go według efektywności energetycznej.
Najmniej efektywne budynki mają podnieść charakterystykę energetyczną z G (najniższa w skali) do co najmniej F w przypadku publicznych i do 2027 roku i niepublicznych do 2030 roku. Komisja chciałaby także, aby ogrzewanie budynków wykorzystujące paliwa kopalne zostało wycofane najpóźniej w 2040 roku, a w 2050 roku miałyby być już zeroemisyjne.
Propozycje Komisji są zawarte w rewizji dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków przedstawionej w ramach pakietu Fit for 55. Koszty transformacji budynków mają być częściowo pokryte ze Społecznego Funduszu Klimatycznego, ale pojawili się już krytycy zbyt małej ilości środków przeznaczonych na jego poczet.
Komisja Europejska/Wojciech Jakóbik
PKEE: Polska skorzysta ze Społecznego Funduszu Klimatycznego, ale pieniędzy może być za mało