Niemcy rozważają utworzenie kontrolowanych przez rząd magazynów gazu ziemnego, które mają zapobiec kolejnemu niedoborowi błękitnego paliwa w przyszłości – powiedział minister gospodarki Robert Habeck.
W jego opinii inną opcją jest też stworzenie regulacji prawnych, które zobligowałyby operatorów magazynów gazu do utrzymywania odpowiedniej rezerwy gazu w magazynach. Takie prawo od kilku lat obowiązuje w Polsce. Przepisy te były swego czasu krytykowane przez niektórych ekspertów i polityków.
– Problem musi zostać rozwiązany do przyszłej zimy. Nie możemy znaleźć się w obecnej sytuacji ponownie. To byłoby naprawdę zaniedbanie – powiedział Habeck w środę w niższej izbie niemieckiego parlamentu.
Europa poszukuje sposobów uniknięcia powtórki kryzysu, który ogarnął region tej zimy, w obliczu niebezpiecznie uszczuplonych zapasów i ograniczonych dostaw z Rosji, które doprowadziły do rekordowych cen energii.
Prawie 30 procent niemieckich pojemności magazynowych gazu należą do Gazpromu, który w obecnym sezonie grzewczym nie wypełnił magazynów odpowiednią ilością surowca na zimę.
Bloomberg/Mariusz Marszałkowski