Gazprom przykręca kurek, ale Europa chce coraz mniej jego gazu a Chiny nie pomagają

1 lipca 2022, 18:14 Alert

Ograniczenie dostaw gazu do Europy jest widoczne w półrocznych wynikach Gazpromu, ale pokazuje także, że Europejczycy zmniejszają zużycie tego surowca.

Przemówienie Władimira Putina. Fot. YouTube.
Przemówienie Władimira Putina. Fot. YouTube.

W okresie od stycznia do czerwca 2022 roku rosyjski Gazprom wysłał do krajów spoza Wspólnoty Niepodległych Państw, czyli Unii Europejskiej i Turcji o 31 procent mniej gazu niż w analogicznym okresie 2021 roku.

Eksport w tym kierunku sięgnął 68,9 mld m sześc., czyli o prawie jedną trzecią mniej niż rok wcześniej. Zużycie gazu w Unii Europejskiej w badanym okresie spadło o 27 mld m sześc. Gazprom podaje, że w tym samym czasie wzrósł eksport do Chin na mocy umowy z CNPC na dostawy przez gazociąg Siła Syberii, ale nie podaje liczby. Wiadomo, że ten szlak tłoczy obecnie nie więcej niż kilka mld m sześc. rocznie.

Gazprom przyznaje, że „spadek zapotrzebowania na gaz w Unii Europejskiej stał się kluczowym czynnikiem spadku globalnego popytu na to paliwo”. To oznacza, że Rosjanie tracą swój najważniejszy rynek zbytu, na który słali do 155 mld m sześc. rocznie. Program REPowerEU wprowadzony przez Unię po ataku Rosji na Ukrainę zakłada redukcję tego importu o 50 mld m sześc. do końca 2022 roku i całkowitą rezygnację z dostaw rosyjskich w 2025-27 roku.

Gazprom/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Kolejny kryzys gazowy może być ostatni (ANALIZA)