AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.

Polska upomina się o sprawiedliwość w dyskusji o oszczędzaniu gazu na pohybel Rosji

Anna Moskwa. Fot. MKiŚ

Anna Moskwa. Fot. MKiŚ

Państwa członkowskie zareagowały różnie na propozycję Komisji Europejskiej wprowadzenia ograniczeń dobrowolnych zużycia gazu o 15 procent. Polska jest wśród nich i ma najbardziej radykalną odpowiedź, upominając się o sprawiedliwość.

Financial Times podaje, że nowy szkic regulacji w tej sprawie zawiera zapis o uzależnieniu oszczędności od tych dwóch czynników. Wyjątki mają dotyczyć także krajów, które mogą zapewnić gaz sąsiadom a także dla przemysłu krytycznego dla wspólnego rynku unijnego.

Alarm gazowy zmuszający kraje członkowskie do obowiązkowej redukcji popytu na gaz ma być wprowadzony tylko w razie ogłoszenia stanu zagrożenia na rynku gazu przewidzianego w rozporządzeniu o bezpieczeństwie dostaw SOS przez pięć krajów (Bruksela proponowała dwa), a decyzja musi zostać poparta przez większość członków Unii.

Wśród krytyków pomysłu Komisji znalazły się Polska i Hiszpania niezależne od gazu z Rosji oraz posiadające odpowiednie zapasy surowca, a także mogące wspierać sąsiadów dostawami. BiznesAlert.pl ustalił, że Polacy oczekują, że Komisja Europejska nie będzie narzucać celów redukcji zużycia gazu. Chcą także, aby decyzja o obowiązkowej redukcji zużycia gazu była podejmowana przez Radę Unii Europejskiej. Polacy uznali, że ochrona interesów gospodarczych jednego państwa członkowskiego nie może odbywać się kosztem innego. Oceniają, że rozporządzenie SOS wprowadza wystarczające mechanizmy solidarności, a nie powinny one obniżać bezpieczeństwa energetycznego żadnego z państw członkowskich.

Nawet bez tych mechanizmów udział gazu rosyjskiego w Europie spadł z 40 procent w 2021 roku do około 20 w czerwcu 2022 roku po ataku Rosji na Ukrainę i systematycznym ograniczaniu podaży przez Gazprom od wakacji 2021 roku. Komisja proponuje ograniczenie w celu mniejszego zużycia zapasów przed tą i następną zimą.

Financial Times/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Deeskalacja przez eskalację, czyli zalać Baltic Pipe do pełna (ANALIZA)


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...
Uroczystość podpisania kontraktu Westinghouse-MVM. Fot. WEC

Partner atomowy Polski dostarczy paliwo jądrowe na Węgry

Westinghouse, amerykański dostawca paliwa jądrowego i projektant reaktorów pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, podpisał kontrakt z węgierskim dystrybutorem energii elektrycznej. Amerykanie...
Inspekcja. Fot. Freepik

Przedsiębiorcy o inspekcji pracy: Nowe uprawnienia budzą wątpliwości

Konfederacja Lewiatan, zrzeszająca przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki, komentuje trzecią wersję projektu zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)....

Udostępnij:

Facebook X X X