Senat francuski pełniący role ustawodawczą domaga się budowy 14 nowych reaktorów jądrowych we Francji i wytwarzania połowy energii z atomu w 2050 roku w odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę.
Izba wyższa parlamentu Francji opublikowała 22 lipca stanowiska, w którym wzywa do renesansu energetyki jądrowej, która znajduje się w fazie zmierzchu przez brak odpowiednich inwestycji przez co w krótkim terminie Francuzi muszą się liczyć z groźbą przejściowych problemów z dostawmi energii elektrycznej. Flota reaktorów jądrowych stoi przed wyzwaniem wzrostu zużycia energii o 90 procent przy jednoczesnej konieczności wyłączenia większości tych urządzeń do 2040 roku.
Senat Francji wzywa do zastąpienia planu redukcji udziału energetyki jądrowej w miksie energetycznym z 80 obecnie do 50 procent w 2035 roku celem wzrostu jej udziału powyżej 50 procent w 2050 roku.
Senatorzy francuscy wezwali do budowy 14 reaktorów jądrowych zapewniających 30 tysięcy nowych miejsc pracy. Wzywają do uelastycznienia przepisów o finansowaniu prywatnym w energetyce w odniesieniu do taksonomii unijnej, bo zdają sobie sprawy, że francuski EDF nie sfinansuje atomu sam, ale potrzebuje rozwiniętego modelu finansowego z rządu.
Polska także chce mieć atom z pierwszym reaktorem w 2033 roku i 6-9 GW w 2043 roku. W tym roku miała przedstawić model finansowy i wybrać partnera technologicznego. Atak Rosji na Ukrainę przekonuje coraz większą grupę krajów unijnych, że rozwój energetyki jądrowej zmniejszy ich zależność od węgla rosyjskiego.
Senat Francji/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Plany Polski mogą się powieść. Renesans atomu w raporcie BNEF (ANALIZA)