Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski pochylają się w tym Spięciu nad zagadnieniem solidarności energetycznej w Europie. Czy ona istnieje? Spór o obowiązek redukcji zużycia gazu pokazał różnice między państwami członkowskimi. Polska była w sercu tego sporu.
– Sam pomysł ograniczenia zużycia surowców jest dobry. Szacunki Międzynarodowej Agencji Energii pokazują, że obniżka ogrzewania domu o dwa stopnie Celsjusza pozwoliłaby obniżyć zużycie gazu o 20 mld m sześc. rocznie – powiedział Mariusz Marszałkowski. – Obniżka dopuszczalnej prędkości jazdy samochodów o 10 km na godzinę w Europie dałoby dwa mln baryłek ropy dziennie oszczędności – dodał. – Komisja Europejska chciała wprowadzić przymus. Polska i Węgry głosowały przeciwko, ale głosowanie zostało przeprowadzone większością kwalifikowaną bez możliwości weta, więc zaczęła się dyskusja o suwerenności – powiedział Wojciech Jakóbik.
Węgry prowadzące politykę prorosyjską wbrew Unii Europejskiej nie zostały oszczędzone, ale chwilowo pozbawione dostaw ropy z Rosji. – Rosjanie z Transnieftu nie byli w stanie zapłacić Ukrtransnieftowi za przesył ropy ze względu na sankcje europejskie – wytłumaczył Mariusz Marszałkowski. – Ropa przestała płynąć czwartego sierpnia – dodał. – Patrząc z perspektywy polityki energetycznej kryzys w jednym z państw unijnych nie jest dobry dla Wspólnoty – mówił Marszałkowski. – Być może opór Polski w sprawie obowiązkowych oszczędności gazu jest elementem gry negocjacyjnej, a nie jest tylko działaniem na złość Niemcom. Nasze apele o reformę polityki klimatycznej pozostały na razie bez odpowiedzi – dodał Jakóbik.
Zapraszamy do wysłuchania podcastu na YouTube, SoundCloud i Spotify.