(Anadolu/MAE/Teresa Wójcik)
„Energia jądrowa jest niezbędnym rozwiązaniem dla Turcji, biorąc pod uwagę jego wagę regionalnego i globalnego”, powiedział wczoraj główny ekonomista Międzynarodowej Agencji Energii Fatih Birol.
Zapotrzebowanie na energię rośnie w Turcji znacznie szybciej, niż w jakimkolwiek innym kraju europejskim. Wytwarzanie energii musi szybko rosnąc i byłoby pożądane, aby nie zwiększała się przy tym emisja CO2. A energia jądrowa jest wolna od tego zagrożenia i dlatego jest niezastąpionym rozwiązaniem dla Turcji – stwierdził Birol. Obecnie w Turcji energia elektryczna jest produkowana głównie w elektrowniach gazowych. Surowiec jest importowany z Rosji i Iranu, jednak z wielu względów należy zmniejszyć tę zależność. Dlatego Ankara planuje budowę co najmniej trzech elektrowni jądrowych, ponieważ inne zero-emisyjne źródła energii – czyli OZE – nie są wystarczająco wydajne. .
Zapotrzebowanie na energię w Turcji szybko rośnie ze względu na wzrost produkcji przemysłowej, duży wzrost populacji i dynamiczny wzrost gospodarczy kraju.
Sektor energetyczny realizuje duże inwestycje, aby zaspokoić popyt. Turcja od 2001 r. podwoiła moc zainstalowaną. W 2014 r. moc zainstalowana wynosiła ponad 70 tys. MW, zaś zużycie energii elektrycznej przekroczyło 255 mld kW/h.
Budowa pierwszej elektrowni jądrowej w Turcji w miejscowości Akkuyu na wybrzeżu śródziemnomorskim rozpocznie się w roku 2016. Jest to wspólne przedsięwzięcie Turcji i Rosji. Rosyjski koncern nuklearny Rosatom ma zbudować i uruchomić elektrownię jądrową wartości 22 mld dol., które będzie pracować 60 lat, produkując 35 mld kW/h rocznie i zapewni pona 10 proc. Zapotrzebowania na energię elektryczną Turcji.
Pierwszy reaktor ma być uruchomiony w 2019 r. Pozostałe trzy reaktory są wg planu mają rozpocząć produkcję w 2023 r.
Drugi projekt elektrowni jądrowej w północnej Turcji, powstaje we współpracy z Japonią i Francją. Budowa tego obiektu rozpocznie się w 2017 r. Elektrownia będzie wytwarzać 40 mld kW/h rocznie z czterech reaktorów.