icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Unijne starcie gigantów o cenę maksymalną gazu zmusza Komisję do zgniłego kompromisu

Komisja Europejska proponuje cenę maksymalną gazu docierającego do Unii w wysokości 275 euro za megawatogodzinę na giełdzie TTF jeżeli przekroczy go przez dwa tygodnie. Nigdy tak dotąd nie było, więc ta propozycja rodzi obawy o to, czy znajdzie zastosowanie. To skutek sporu największych państw, w tym Polski.

To odpowiedź Komisji na to, że rosyjski Gazprom podsycał kryzys energetyczny ograniczając podaż gazu z kulminacją w wakacje, kiedy gaz kosztujący na giełdzie TTF w Holandii w 2021 roku kilkadziesiąt euro podrożał do ponad 350 euro.

– Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę i użyciu dostaw energii jako broni, gaz ziemny osiągnął bezprecedensowo wysokie ceny w całej UE, z historycznym maksimum w drugiej połowie sierpnia tego roku. Ekstremalny skok cen w ciągu prawie dwóch tygodni w sierpniu był bardzo szkodliwy dla europejskiej gospodarki, wywołując efekt domina w cenach energii elektrycznej i wzrost ogólnej inflacji – czytamy w komunikacie Komisji.

Pułap cenowy w wysokości 275 euro w zakupach miesiąc naprzód miałby być stosowany kiedy przez dwa tygodnie cena na TTF go przekroczy. Wówczas Agencja do spraw Współpracy Organów Regulacji Energetyki informuje o korekcie i od następnego dnia nie będzie można przyjmować zleceń na droższe kontrakty.  –  Aby pomóc uniknąć problemów z bezpieczeństwem dostaw, cena maksymalna jest ograniczona tylko do jednego produktu terminowego (produkty TTF z miesięcznym wyprzedzeniem), tak aby operatorzy rynku nadal mogli zaspokajać zapotrzebowanie i kupować gaz na rynku spotowym i pozagiełdowym. Aby zapewnić, że popyt na gaz nie wzrośnie, we wniosku wymaga się od państw członkowskich powiadomienia w terminie dwóch tygodni od uruchomienia mechanizmu korekty rynku, jakie podjęły środki w celu ograniczenia zużycia gazu i energii elektrycznej – informuje Komisja. W szczytowym momencie kryzysu energetycznego do tej pory gaz nie utrzymał się powyżej proponowanego pułapu dłużej niż kilka dni. Krytycy pomysłu Komisji obawiają się, że z tego względu pułap cenowy nie zostanie nigdy użyty w praktyce.

Państwa członkowskie są podzielone w sprawie ceny maksymalnej gazu. Grupa mniejszościowa z udziałem Holandii i Niemiec przeciwna temu rozwiązaniu coraz bardziej ustępuje koalicji większościowej pod przewodnictwem Francji oraz Polski. Warto zaznaczyć, że Hiszpania i Portugalia samodzielnie wprowadziły już cenę maksymalną na swym rynku. Podobne rozwiązanie proponują Polacy i jest ono przedmiotem obrad rządu, który 22 listopada nie doszedł do konkluzji w tej sprawie.

Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jakóbik

Burny: Limit iberyjski i inne pomysły na walkę z kryzysem energetycznym (ANALIZA)

Komisja Europejska proponuje cenę maksymalną gazu docierającego do Unii w wysokości 275 euro za megawatogodzinę na giełdzie TTF jeżeli przekroczy go przez dwa tygodnie. Nigdy tak dotąd nie było, więc ta propozycja rodzi obawy o to, czy znajdzie zastosowanie. To skutek sporu największych państw, w tym Polski.

To odpowiedź Komisji na to, że rosyjski Gazprom podsycał kryzys energetyczny ograniczając podaż gazu z kulminacją w wakacje, kiedy gaz kosztujący na giełdzie TTF w Holandii w 2021 roku kilkadziesiąt euro podrożał do ponad 350 euro.

– Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę i użyciu dostaw energii jako broni, gaz ziemny osiągnął bezprecedensowo wysokie ceny w całej UE, z historycznym maksimum w drugiej połowie sierpnia tego roku. Ekstremalny skok cen w ciągu prawie dwóch tygodni w sierpniu był bardzo szkodliwy dla europejskiej gospodarki, wywołując efekt domina w cenach energii elektrycznej i wzrost ogólnej inflacji – czytamy w komunikacie Komisji.

Pułap cenowy w wysokości 275 euro w zakupach miesiąc naprzód miałby być stosowany kiedy przez dwa tygodnie cena na TTF go przekroczy. Wówczas Agencja do spraw Współpracy Organów Regulacji Energetyki informuje o korekcie i od następnego dnia nie będzie można przyjmować zleceń na droższe kontrakty.  –  Aby pomóc uniknąć problemów z bezpieczeństwem dostaw, cena maksymalna jest ograniczona tylko do jednego produktu terminowego (produkty TTF z miesięcznym wyprzedzeniem), tak aby operatorzy rynku nadal mogli zaspokajać zapotrzebowanie i kupować gaz na rynku spotowym i pozagiełdowym. Aby zapewnić, że popyt na gaz nie wzrośnie, we wniosku wymaga się od państw członkowskich powiadomienia w terminie dwóch tygodni od uruchomienia mechanizmu korekty rynku, jakie podjęły środki w celu ograniczenia zużycia gazu i energii elektrycznej – informuje Komisja. W szczytowym momencie kryzysu energetycznego do tej pory gaz nie utrzymał się powyżej proponowanego pułapu dłużej niż kilka dni. Krytycy pomysłu Komisji obawiają się, że z tego względu pułap cenowy nie zostanie nigdy użyty w praktyce.

Państwa członkowskie są podzielone w sprawie ceny maksymalnej gazu. Grupa mniejszościowa z udziałem Holandii i Niemiec przeciwna temu rozwiązaniu coraz bardziej ustępuje koalicji większościowej pod przewodnictwem Francji oraz Polski. Warto zaznaczyć, że Hiszpania i Portugalia samodzielnie wprowadziły już cenę maksymalną na swym rynku. Podobne rozwiązanie proponują Polacy i jest ono przedmiotem obrad rządu, który 22 listopada nie doszedł do konkluzji w tej sprawie.

Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jakóbik

Burny: Limit iberyjski i inne pomysły na walkę z kryzysem energetycznym (ANALIZA)

Najnowsze artykuły