Coraz więcej statków wycieczkowych zmieniło paliwo z LNG na olej napędowy z powodu wysokich cen gazu, donosi niemiecka gazeta Süddeutsche Zeitung.
Statki wycieczkowe przepraszają się z dieslem
Niemiecki operator Aida Cruises przekazał, że kilka jego statków od kilku tygodni pływa na oleju napędowym w związku z wysokimi cenami LNG. Włoski operator Costa Cruises poinformował, że zawiesił stosowanie LNG na dwóch swoich statkach. – Trwający kryzys energetyczny powoduje powszechne zakłócenia w dostępie i ogólnych dostawach skroplonego gazu ziemnego. Gdy tylko rynek energii się ustabilizuje, wrócimy do LNG – podała firma, dodając, że statki będą teraz spalać również morski olej napędowy. Również norweski operator Fjord Line ogłosił, że przekształci swoje dwa statki LNG w statki dwupaliwowe.
Aida Cruises powiedział, że jego „Aidanova” był pierwszym na świecie statkiem wycieczkowym, który mógł być napędzany wyłącznie LNG, kiedy został oddany do użytku w 2018 roku. Silniki LNG nie tylko mają niższą emisję w porównaniu z olejem napędowym, ale są również uważane za technologię pomostową w kierunku żeglugi zeroemisyjnej, ponieważ w przyszłości silniki mogą być również zasilane gazami bezemisyjnymi.
Niemcy podjęły inicjatywę na rzecz zazieleniania europejskiego sektora żeglugi w kontekście swojej prezydencji w Radzie UE w 2020 roku. Kraj przyjął również przepisy mające na celu poprawę wpływu dużych statków na klimat, m.in. jego porty. Największy w kraju producent silników okrętowych MAN Energy Solutions powiedział, że chce, aby zrównoważone technologie napędowe stanowiły większość działalności firmy do 2030 roku.
Süddeutsche Zeitung/Deutsche Presse-Agentur/Clean Energy Wire/Michał Perzyński
Port w Rotterdamie emituje tyle CO2 co duża elektrownia węglowa (INFOGRAFIKA)
