(Reuters/Wojciech Jakóbik)
Japońska komisja doradcza zatwierdziła plan rządu zakładający, że do 2030 roku energetyka jądrowa stanie się odpowiedzialna za wytwórstwo 20-22 procent energii elektrycznej w kraju.
Plan ma zostać dopuszczony do konsultacji społecznych, które będą trwały do połowy lipca.
Za pozostałe 22-24 procent wytwórstwa mają być odpowiedzialne odnawialne źródła energii. Japonia jest położona na wyspach, które nie posiadają własnych surowców naturalnych, dlatego jest skazana na import i wytwarzanie energii z innych źródeł jak OZE czy atom.
Zwrot ku atomowi jest sensacyjny, ponieważ Japonia po katastrofie w elektrowni Fukushima, która doprowadziła do skażenia okolic wybuchu reaktorów, Tokio zdecydowało o czasowym wyłączeniu takich elektrowni z sieci.