Marszałek Sejmu Elżbieta Witek uważa, że rozporządzenie Rady Unii Europejskiej w sprawie samochodów spalinowych nie powinno mieć prawa bytu. – Trzeba walczyć, żeby […] nie weszło w życie, bo jest absurdalne – mówiła w rozmowie z Polsat News.
We wtorek Rada Unii Europejskiej zaakceptowała rozporządzenie w sprawie samochodów spalinowych. Oznacza ono kolejne, bardziej rygorystyczne normy emisji CO2 wobec samochodów osobowych i dostawczych. – Trzeba walczyć, żeby rozporządzenie Rady UE w sprawie samochodów spalinowych nie weszło w życie, bo ono jest absurdalne – mówiła Marszałek Sejmu Elżbieta Witek na antenie Polsat News.
Regulacja zakłada 100 procent redukcji emisji dwutlenku węgla w przypadku nowych pojazdów po 2035 roku. Przepisy te oznaczają zakaz rejestracji nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 roku. Polska jako jedyna opowiedziała się przeciwko, od głosu wstrzymały się Bułgaria, Rumunia i Włochy – podaje Polska Agencja Prasowa (PAP).
– Nikt w 2019 roku nie przewidział ani pandemii, ani wojny na Ukrainie. Więc, to jest odległy czas i trzeba walczyć, żeby ta decyzja nie weszła w życie, bo ona jest absurdalna – powiedziała Marszałek Sejmu.
Nowe unijne przepisy określają następujące cele: redukcja emisji CO2 o 55 procent dla nowych samochodów osobowych i o 50 procent dla nowych samochodów dostawczych w latach 2030-2034 w porównaniu z poziomami z 2021 roku.
Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura
Unia Europejska przyjęła plan rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych