AlertAtomBezpieczeństwoEnergetykaOnetWykop

Putin zainaugurował zdalnie atom w Turcji i kampanię Erdogana

Elektrownia jądrowa Akkuyu. Fot. Rosatom

Elektrownia jądrowa Akkuyu. Fot. Rosatom

Władimir Putin 27 kwietnia asystował zdalnie przy załadunku paliwa jądrowego do pierwszego reaktora Elektrowni Akkuyu w Turcji wybudowanego przez Rosatom. Reaktor nie rozpoczął pracy, ale Recep Erdogan rozpoczął kampanię przed wyborami parlamentarnymi.

Rosatom rozpoczął w 2018 roku budowę reaktora pierwszego z czterech planowanych. Razem mają dać 4,8 GW mocy. Na wydarzeniu był obecny prezes Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi, który nie może wyegzekwować od Rosji stworzenia strefy zdemilitaryzowanej w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej okupowanej przez Rosjan na Ukrainie.

Sankcje zachodnie za inwazję utrudniają realizację projektu w Akkuyu, o czym otwarcie mówił dziennikarzom dyrektor elektrowni Sergiej Butskich cytowany przez AFP. – Trasy transportowe stają się coraz dłuższe. Nie wszystkie firmy spedycyjne są w stanie z nami współpracować. Więc tutaj tak, czujemy sankcje ale to nie wpłynęło na jakość konstrukcji zakładu – mówił.

Prezydent Rosji Władimir Putin wziął udział w wydarzeniu zdalnie ze względu na procedury bezpieczeństwa wprowadzone po inwazji na Ukrainę. Erdogan miał kilka dni przed wydarzeniem w Akkuyu incydent zdrowotny, więc także nie był obecny na ceremonii. Wybory parlamentarne w Turcji odbędą się 14 maja. Ceremonia zorganizowana nie przy okazji uruchomienia reaktora, ale przy załadunku paliwa, jest postrzegana przez obserwatorów tureckich jako wsparcie Putina na rzecz Erdogana w kampanii wyborczej. Akkuyu czekają teraz testy, po których być może będzie możliwe przyłączenie obiektu do sieci w 2023 lub 2024 roku.

Elektrownia w Akkuyu jest położona blisko miejsca w którym niedawno zdarzyło się z największych trzęsień ziemi w historii Turcji w którym zginęło ponad 50 tys. ludzi i doszło do zrównania z ziemią miasta Antayla. Erdogan jest jednym z niewielu światowych przywódców, którzy utrzymują dobre stosunki z Władimirem Putinem, odmawiając dołączenia do sankcji nałożonych na Rosje za inwazję na Ukrainę.

AFP/ Wojciech Jakóbik / Bartosz Siemieniuk

Jakóbik: Atom dla Polski. Obawy przed Rosatomem to nie rusofobia


Powiązane artykuły

Do trzech razy sztuka. Ukraina uderzyła w Most Krymski

Ukraina zaatakowała Most Krymski, konstrukcję, która łączy okupowany Krym z Rosją i jest istotna ze względów logistycznych dla rosyjskiej inwazji....

Rosja nie odpali kradzionej elektrowni jądrowej na Ukrainie. Na razie

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) poinformowała, że Zaporoska Elektrownia Jądrowa, największy tego typu obiekt na Ukrainie, nie ma warunków do...

Tajwan zamyka ostatni reaktor jądrowy. Co dalej? 

W Tajwanie, 17 maja, ostatni działający reaktor atomowy został wyłączony przez państwowego operatora jądrowego Taipower.  Elektrownia jądrowa Ma’anshan, zlokalizowana w...

Udostępnij:

Facebook X X X