icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Produkcja paneli fotowoltaicznych wraca do Niemiec dzięki Chińczykom

Chiński gigant produkcji paneli słonecznych Longi chce zbudować swoją pierwszą europejską fabrykę w Niemczech.


Niemiecki rynek PV jest dla producentów szczególnie ważny, bo Niemcy zainwestują w następnych latach kolosalne środki w rozbudowę swoich instalacji fotowoltaicznych. Jednak na razie ten rynek jest zdominowany przez import tanich paneli z Chin. – 87 procent systemów fotowoltaicznych (PV) importowanych do Niemiec pochodzi obecnie z Chin – podaje Federalny Urząd Statystyczny. Wartość importowanych systemów wyniosła 3,1 miliarda euro. Łącznie w ubiegłym roku do Niemiec zaimportowano systemy fotowoltaiczne o wartości około 3,6 mld euro. 143 mln euro (4 procent) pochodziło z Holandii i 94 mln euro (3 procent) z Tajwanu.

Niemiecka gazeta Handelsblatt uważa, że Longi to tylko początek i że w następnych latach wiele innych dużych koncernów z Chin, ale nie tylko, będzie chciała produkować panele w Niemczech. Podobnie jak w przypadku technologii chipowej producenci paneli czekają na oferty dotyczące wysoki subwencji na te inwestycje. Longi dal także do zrozumienia, że do bardzo energochłonnej produkcji paneli słonecznych będzie potrzebował w Niemczech gwarancji na tani prąd.

Aby Niemcy osiągnęły swoje cele w polityce klimatycznej, która zobowiązują ten kraj do neutralności klimatycznej od 2045 roku, Instytut Fraunhofera obliczył, że co najmniej do 2030 roku w Niemczech powinno przybywać 10-14 GW mocy w energii słonecznej rocznie.

Fraunhofer Institut / Handelsblatt / Federalny Urząd Statystyczny / Aleksandra Fedorskaw

Boom energetyki odnawialnej w Polsce dzięki czy wbrew rządowi? (RELACJA)

Chiński gigant produkcji paneli słonecznych Longi chce zbudować swoją pierwszą europejską fabrykę w Niemczech.


Niemiecki rynek PV jest dla producentów szczególnie ważny, bo Niemcy zainwestują w następnych latach kolosalne środki w rozbudowę swoich instalacji fotowoltaicznych. Jednak na razie ten rynek jest zdominowany przez import tanich paneli z Chin. – 87 procent systemów fotowoltaicznych (PV) importowanych do Niemiec pochodzi obecnie z Chin – podaje Federalny Urząd Statystyczny. Wartość importowanych systemów wyniosła 3,1 miliarda euro. Łącznie w ubiegłym roku do Niemiec zaimportowano systemy fotowoltaiczne o wartości około 3,6 mld euro. 143 mln euro (4 procent) pochodziło z Holandii i 94 mln euro (3 procent) z Tajwanu.

Niemiecka gazeta Handelsblatt uważa, że Longi to tylko początek i że w następnych latach wiele innych dużych koncernów z Chin, ale nie tylko, będzie chciała produkować panele w Niemczech. Podobnie jak w przypadku technologii chipowej producenci paneli czekają na oferty dotyczące wysoki subwencji na te inwestycje. Longi dal także do zrozumienia, że do bardzo energochłonnej produkcji paneli słonecznych będzie potrzebował w Niemczech gwarancji na tani prąd.

Aby Niemcy osiągnęły swoje cele w polityce klimatycznej, która zobowiązują ten kraj do neutralności klimatycznej od 2045 roku, Instytut Fraunhofera obliczył, że co najmniej do 2030 roku w Niemczech powinno przybywać 10-14 GW mocy w energii słonecznej rocznie.

Fraunhofer Institut / Handelsblatt / Federalny Urząd Statystyczny / Aleksandra Fedorskaw

Boom energetyki odnawialnej w Polsce dzięki czy wbrew rządowi? (RELACJA)

Najnowsze artykuły