Niemiecka grupa IT Rittal, po inwazji tego kraju na Ukrainie i wprowadzeniu sankcji, sprzedawała komponenty do rosyjskich systemów uzbrojenia. Rittal uważa, że działała w ramach prawa. Dokumenty świadczą o tym, że rosyjska firma córka niemieckiego Rittal była zaangażowana w handel i dostarczała rosyjskiej zbrojeniówce ważne części.
Zarzuty dotyczą między innymi wentylacji do szaf serwerowych, która zgodnie z bazą danych produktów jest obecnie produkowana przez Rittal. Dostarczył on te produkty w kwietniu 2022 roku. W lutym 2022 roku niemiecka centrala grupy dostarczyła odpowiednie komponenty do moskiewskiego magazynu Rittal LLC – podaje niemiecka gazeta die Welt.
Obchodzenie sankcji jest częstą praktyką firm zachodnich zarejestrowanych w Rosji. Ich centrale w krajach zachodnich mogą się publicznie argumentować, że nie wiedziały, co się stało w Rosji. Tak też argumentuje niemiecki Rittal.
Rosja została objęta szerokimi sankcjami przez kraje zachodnie już po aneksji Krymu w 2015 roku. Produkty zbrojeniowe, ale także części infrastruktury energetycznej, takie jak np. turbiny gazowe nie miały być dostarczane na Krym. Od momentu inwazji rosyjskiej na Ukrainę, Unia Europejska nałożyła 11 pakietów sankcji na Rosję.
Die Welt / Aleksandra Fedorska
Szwedzi mogą przywrócić Europie skarbnicę uranu by zmniejszyć zależność od Rosji