icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rosjanie zarobili w Bułgarii miliard euro na ropie, ale ta zapowiada kres współpracy

Bułgaria, której Unia Europejska warunkowo umożliwiła kontynuację dostaw ropy z Rosji, zamierza od pierwszego marca 2024 roku całkowicie z nich zrezygnować. Oznacza to, że porzuci import ropy rosyjskiej wcześniej, niż planowała. Bułgarzy mieli możliwość importowania ropy z Rosji do października 2024 roku.

– Gwarantujemy, że pierwszego marca nie będzie żadnych wstrząsów na krajowym rynku paliw – cytuje bułgarskiego ministra finansów Asena Vasileva portal Politico. Vasilev osobiście pomagał negocjować wyłączenie Bułgarii z sankcji na ropę rosyjską.

Decyzja bułgarskiego rządu, oraz partii politycznych, które go wspierają, jest związana z wcześniejszymi relacjami medialnymi, które wskazywały na to, że do Bułgarii dotarło milion baryłek moskiewskiej ropy. Trafiła ona do rafinerii należącej do Lukoil w Bugas, która następnie eksportowała rafinowane paliwa za granicę, w tym do krajów Unii Europejskiej. Rosja mogła zarobić na tych dostawach miliard euro. Zdaniem Politico, zyski, które generował na tej zasadzie Łukoil, mogą sięgać nawet pół miliarda euro.

Ewentualnym kierunkiem dostaw do rafinerii w Burgas może być Kazachstan. Wskazuje na to także spotkanie przedstawicieli tamtejszego rządu z Bułgarami, które odbyło się 18 października. Bułgaria wskazała, że jest zainteresowana importem ropy z tego kraju.

Politico / IES / Aleksandra Fedorska

Bułgaria narzuca daninę na gaz z Rosji. Sojusznicy Gazpromu protestują

Bułgaria, której Unia Europejska warunkowo umożliwiła kontynuację dostaw ropy z Rosji, zamierza od pierwszego marca 2024 roku całkowicie z nich zrezygnować. Oznacza to, że porzuci import ropy rosyjskiej wcześniej, niż planowała. Bułgarzy mieli możliwość importowania ropy z Rosji do października 2024 roku.

– Gwarantujemy, że pierwszego marca nie będzie żadnych wstrząsów na krajowym rynku paliw – cytuje bułgarskiego ministra finansów Asena Vasileva portal Politico. Vasilev osobiście pomagał negocjować wyłączenie Bułgarii z sankcji na ropę rosyjską.

Decyzja bułgarskiego rządu, oraz partii politycznych, które go wspierają, jest związana z wcześniejszymi relacjami medialnymi, które wskazywały na to, że do Bułgarii dotarło milion baryłek moskiewskiej ropy. Trafiła ona do rafinerii należącej do Lukoil w Bugas, która następnie eksportowała rafinowane paliwa za granicę, w tym do krajów Unii Europejskiej. Rosja mogła zarobić na tych dostawach miliard euro. Zdaniem Politico, zyski, które generował na tej zasadzie Łukoil, mogą sięgać nawet pół miliarda euro.

Ewentualnym kierunkiem dostaw do rafinerii w Burgas może być Kazachstan. Wskazuje na to także spotkanie przedstawicieli tamtejszego rządu z Bułgarami, które odbyło się 18 października. Bułgaria wskazała, że jest zainteresowana importem ropy z tego kraju.

Politico / IES / Aleksandra Fedorska

Bułgaria narzuca daninę na gaz z Rosji. Sojusznicy Gazpromu protestują

Najnowsze artykuły