EnergetykaGaz.InfrastrukturaOnetOpinieOZEŚrodowiskoWykop

Treanor: LNG z USA to najlepsza opcja, która może być mniej emisyjna (ROZMOWA)

88. dostawa LNG do terminalu w Świnoujściu. Fot. Polskie LNG

88. dostawa LNG do terminalu w Świnoujściu. Fot. Polskie LNG

– Gaz ziemny z USA może być konkurencyjny ze względu na skalę wydobycia i niską zawartość metanu. W przypadku demokracji, cenę liczy się nie tylko w euro, ale także w życiu ludzkim. Płacenie Putinowi w euro czy dolarach oznacza zapłatę zdrowiem ludzi na Ukrainie – mówi Chris Treanor, dyrektor wykonawczy PAGE (Partnership to Address Global Emissions), w rozmowie z BiznesAlert.pl.

BiznesAlert.pl: Organizacja, której jest Pan dyrektorem, wspiera eksport LNG z USA. Dlaczego, skoro niektórzy mówią, że to brudne paliwo?

Chris Treanor: Wspieramy amerykański eksport LNG, aby z jednej strony pomóc reszcie świata w dekarbonizacji, a z drugiej zmniejszyć zależność naszych sojuszników od gazu rosyjskiego.

Europa importuje już amerykański skroplony gaz ziemny. Co nowego mogą Państwo zaoferować Staremu Kontynentowi?

Koncentrujemy się na LNG o niskiej zawartości metanu. Redukcja emisji metanu w sektorze LNG jest możliwe, co będzie skutkowało tym, iż będzie bardziej przyjazny z perspektywy klimatu. USA robią duży postęp w tej kwestii i sukcesywnie zmniejszają emisję metanu.

Czy świadczą o tym liczby?

Firma EQT, największy producent gazu ziemnego w USA z siedzibą w Pittsburghu, w ciągu zaledwie dwóch lat zredukował emisję metanu o 70 procent. Wystarczyła wymiana starego sprzętu, co nie było bardzo kosztowne. W rezultacie powstaje tam niskometanowy LNG, który mógłby trafić do Europy.

Czy Europa jest na to gotowa pod względem infrastruktury? Czego potrzeba, aby ten gaz zasilił Stary Kontynent?

Potrzebny jest gazociąg z Zagłębia Appalaskiego do obiektów eksportowych LNG, w tym terminal na wschodnim wybrzeżu, który mógłby obsługiwać rynek europejski.

Jest już umowa o współpracy przy LNG między USA a Unią Europejską. Co więc stoi na przeszkodzie?

Na scenie politycznej w USA obserwujemy specyficzny spór polityczny odnośnie do nowych projektów energetyki konwencjonalnej. Dostrzegamy fałszywy dylemat pomiędzy odnawialnymi źródłami energii a gazem ziemnym. W rzeczywistości, mamy rosnącą populację, a co za tym idzie zużycie energii. Należy szukać rozwiązania, ale nie musi to być tylko OZE, z pominięciem gazu ziemnego czy innych. Zarówno LNG, jak i źródła odnawialne są potrzebne, aby wypełnić cele bezpieczeństwa klimatycznego i energetycznego. W szczególnych warunkach OZE mogą być nieekonomiczne i fizycznie niewykonalne, a przejście z węgla na gaz jest szybszym i skuteczniejszym sposobem ograniczenia emisji w przyszłości.

Czy jest szansa na zbudowanie nowej infrastruktury w USA po proteście w sprawie Keystone XL?

W USA istnieje ponadpartyjne porozumienie odnośnie do konkretnych reform, które należy przeprowadzić. Dla Demokratów ważny jest rozwój odnawialnych źródeł energii i sieci przesyłowych. Republikanom zależy na energetyce konwencjonalnej, wzroście gospodarczym i bezpieczeństwie energetycznym. Obie strony zgadzają się, że musimy znaleźć wspólną płaszczyznę, jeśli chodzi o niezbędną infrastrukturę. Należy znaleźć miejsce na nowe regulacje w związku z udzielaniem pozwoleń, aby projekty tego typu mogły szybciej dochodzić do skutku.

Europejski Zielony Ład uwzględnia plan usunięcia rosyjskiego gazu z Europy do 2027 roku o nazwie REPowerEU. Czy to podstawa do budowania dalszej współpracy z amerykańskim LNG?

Wierzę, że dopóki około 15 procent europejskiego importu gazu ziemnego będzie pochodzić z Rosji, istnieje przestrzeń do zwiększenia importu LNG z USA. Nasza współpraca jest dobra dla Europy i Polski.

Jaka będzie cena? Według Władimira Putina gaz z USA jest bardzo drogi.

Uważam, że cena w euro to jedno, ale tej, którą płaci się krwią, łzami i życiem ludzkim, nie da się oszacować. Stany Zjednoczone oferują Europie bezpieczne i przewidywalne źródło energii. Ameryka ma ogromne rezerwy gazu i większe zobowiązania klimatyczne, niż inne kraje produkujące LNG. Gaz ziemny z USA może być konkurencyjny ze względu na skalę wydobycia. W przypadku demokracji, cenę liczy się nie tylko w euro, ale także w życiu ludzkim. Płacenie Putinowi w euro czy dolarach oznacza zapłatę zdrowiem ludzi na Ukrainie.

Jaka ilość gazu z Zagłębia Appalaskiego może trafić do Europy?

Wykorzystanie zasobów Zagłębia Appalaskiego wymaga budowy niespełna 10,5 tys. km nowych gazociągów. Dla porównania, obecnie w USA mamy ponad trzy miliony kilometrów rurociągów.  Według US Geological Survey, Stany Zjednoczone posiadają zasoby sięgające sześciu bilionów metrów sześc. gazu. Jest ogromny potencjał do zastąpienia importu z Rosji wolumenem 50-60 mld m sześc. Mogliśmy zapewnić Europie dwa razy więcej gazu, niż Rosja w czasach przedwojennych.

Jak realizować politykę klimatyczną za pomocą niskometanowego LNG?

Wybory na Zachodzie oznaczają, że więcej osób będzie pytać o obciążenia gospodarcze związane z polityką klimatyczną. Mamy już protesty klimatyczne. Mogą pojawić się również ekonomiczne ze względu na kryzys energetyczny. Istnieje sposób na odejście od węgla bez powodowania niepokojów społecznych i trudności gospodarczych. Przez ostatnie 15 lat Stany Zjednoczone przewodziły światu pod względem redukcji emisji, a ponad 50 procent z nich wynikało z krajowego przejścia z węgla na gaz. Europa i Polska mogą polegać na LNG, aby w podobny sposób ograniczyć bezwzględne emisje w energetyce, ciepłownictwie i przemyśle.

Rozmawiał Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Czeski film wokół pływającego gazoportu w Polsce


Powiązane artykuły

OZE. Źródło: Freepik

Transformacja energetyczna bez gazu i OZE nie ma szans powodzenia

Gaz i OZE to nierozłączna para – mówią zgodnie liderzy sektora energetycznego. Gaz nie konkuruje z odnawialnymi źródłami energii, ale...

Eksport rosyjskiego gazu do Europy przez TurkStream wzrósł o ponad 10 procent w maju

Rosyjski gigant energetyczny Gazprom zwiększył w maju 2025 roku średni dzienny eksport gazu ziemnego do Europy przez podmorski gazociąg TurkStream...

Doradcy UE ostrzegają przed osłabianiem celu klimatycznego na 2040 rok

Niezależni doradcy UE, Europejska Naukowa Rada Doradcza ds. Zmian Klimatu (ESABCC), ostrzegają przed złagodzeniem planowanego celu redukcji emisji o 90...

Udostępnij:

Facebook X X X