Włoski minister środowiska i bezpieczeństwa energetycznego Gilberto Pichetto Fratin powiedział, że na terenie Włoch nie powstanie już ani jedna elektrownia jądrowa dużej skali realizowana przez państwo. Jest jednak otwarty na technologie małych reaktorów wdrażane przez biznes.
Europa dekarbonizuje swoją politykę energetyczną, chcąc osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku. Włoski minister stwierdził, że rząd, który reprezentuje nie zbuduje przy tym już ani jedne elektrowni jądrowej.
– Nie zbudujemy nigdy nowych elektrowni jądrowych we Włoszech. Państwo nie zbuduje reaktorów, ewentualnie to obszary przemysłowe lub poszczególne firmy energochłonne wyposażą się w małe reaktory modułowe czwartej generacji – cytuje ministra Polska Agencja Prasowa.
PAP podaje, że według słów polityka rząd ograniczy się do roli regulatora. Minister zauważył też, że Włochy są mocno uzależniona od węgla, proces dekarbonizacji powinien zaś odnosić się do sytuacji danego kraju. Gilberto Pichetto Fratin uważa, że jego kraj powinien osiągnąć neutralność klimatyczną poprzez rozwój techniki przechwytującej dwutlenek węgla oraz postawienie na małe reaktory modułowe.
Polska Agencja Prasowa / Marcin Karwowski
Esy-floresy, emisje i biznesy podczas COP28. Opowiada atomowa Greta Thunberg. Spięcie