AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.

Kolejny gazociąg mógł stać się celem sabotażu. Tym razem padło na Niemcy

Projekt gazoportu w Brunsbuttel. Fot. German LNG Terminal GmbH

Projekt gazoportu w Brunsbuttel. Fot. German LNG Terminal GmbH

Na szlaku gazociągu odprowadzającego LNG z terminalu Brunsbuttel w Niemczech ktoś miał wywiercić szereg centymetrowych dziur. Jeżeli to skutek sabotażu, byłby to kolejny przypadek w Europie po wysadzeniu Nord Stream 2 i przerwaniu Balticconnector.

Niemieckie radio publiczne NDR podaje, że gazociąg miał się stać celem sabotażu w trzech miejscach jeszcze w listopadzie, a policja zajmuje się już tą sprawą wraz z Prokuraturą Generalną. Trwa śledztwo w sprawie sabotażu. Uszkodzenia uniemożliwiły uruchomienie rzeczonego gazociągu z końcem 2023 roku wbrew pierwotnym planom.

Jeżeli wersja z sabotażem zostanie potwierdzona w śledztwie, będzie to kolejny od początku inwazji Rosji na Ukrainie przypadek niewyjaśnionych uszkodzeń infrastruktury krytycznej w Unii Europejskiej po sabotażu gazociągów Nord Stream 1 i 2 oraz przerwaniu Balticconnector z Estonii do Finlandii. W obu przypadkach jest brana pod uwagę celowa działalność sabotażystów.

NDR / Wojciech Jakóbik

Fedorska: Czy niemiecki podatnik zapłaci za szatańską grę na ruletce Nord Stream 2?


Powiązane artykuły

Goldman Sachs

Goldman Sachs apeluje o ograniczenie rozwoju OZE w Hiszpanii

Bank inwestycyjny Goldman Sachs, od lat zaangażowany w projekty energii odnawialnej, ostrzegł w tym tygodniu, że dalszy rozwój OZE w...

Drony zdominują pola bitew. Polko: będzie je wspierać AI

Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała istotną rolę pojazdów bezzałogowych na współczesnym polu bitwy. Drony przeprowadzają zwiad, są „oczami” artylerii, służą...

Grad głównym winnym strat w amerykańskiej fotowoltaice

55 procent amerykańskich roszczeń powiązanych z uszkodzeniem farm fotowoltaicznych przez zjawiska pogodowe dotyczy gradu. W skali globalnej, opady gradu zajmują...

Udostępnij:

Facebook X X X